Postanowienia fotograficzne na 2017 rok

Postanowienia fotograficzne na 2017 rok

Postanowienia fotograficzne na 2017 rok
Jacek i Kasia Siwko
31.12.2016 12:22, aktualizacja: 26.07.2022 18:41

Nowy Rok to dobra okazja do tego, żeby zastanowić się, co mogę zmienić w swoim życiu. Niektórzy deklarują rzucenie palenia czy zrzucenie balastu z brzucha… Co może postanowić fotograf?

Postanowienia noworoczne są fajne, ale na ogół w połowie stycznia wszystko wraca do starego porządku. Ludzie dalej palą i hodują „Maciusia” w okolicach pępka. Podobnie może być z fotografem, który pod koniec grudnia postanowi, że kupi sobie 700 stronicowy podręcznik do Lightrooma i przeczyta go ciurkiem do następnego sylwestra. Nie twierdzę wcale, że jest to złe postanowienie, ale mało realne. Najlepiej, moim zdaniem, zacząć od małych rzeczy.

Może to głupie, ale ja też robię sobie co roku fotograficzne postanowienia na następne 12 miesięcy. Jednym z takich postanowień jest dawanie od siebie więcej dla środowiska fotografów ślubnych. Dla mnie pierwszym krokiem realizowania postanowienia jest właśnie ten artykuł. Nie pisałem już od dłuższego czasu na Fotoblogii i jest to na pewno jedna z rzeczy, które muszę naprawić.

Ostatnio udzieliła mi się pozytywna energia facebookowej grupy Looks Like Film Poland, dzięki której uruchomiłem podcast Niezłe Aparaty (dostępny też na iTunes). Pojawią się w nim różni fotografowie, głównie ślubni. Myślę, że ich historiami będziecie mogli się zainspirować, albo jeśli działacie w innych branżach, to przynajmniej umilą Wam czas przy obróbce w Lightroomie.

Pomysły na postanowienia noworoczne

Nie myślcie sobie, że to koniec. Moim celem nie było śmianie się z postanowień okiełznania zbędnych kilogramów, chodzi mi tylko o to, że zamiast zakładać sobie, że w miesiąc wypracuje się sześciopak czy przeczyta 700 stron nudnego podręcznika do Lightrooma, lepiej moim zdaniem zastanowić się, co najbardziej kuleje w naszej fotografii. Wybrać dwie lub trzy rzeczy i intensywnie nad nimi popracować. Takich rzeczy może być wiele, jeśli nie macie pomysłu na to, co można zmienić w ciągu następnego roku, to mam tu dla Was kilka propozycji:

  1. Selekcja (to co pokazujecie na stronie www czy na blogu)

Wśród fotografów ślubnych modne jest powiedzenie, że masz takie zlecenia, jakie pokazujesz na blogu. Usuwanie starszych zleceń, takich, które już Wam nie pasują, nie jest niczym złym. Każdy się przecież rozwija. Czasem lepiej pokazać mniej niż więcej. Jose Villa pokazuje na blogu około 5 % z tego, co fotografuje, bo nie chce być kojarzony z pewnymi typami zleceń, które wykonuje.

  1. Praca z modelem / parą

Wielu fotografów podkreśla, że ma z tym problem. Pozowanie może być problematyczne, choć nie musi takie być. Wystarczy więcej praktyki, podpatrzenia, jak radzą sobie z tym tematem inni fotografowie. Dużo świetnych poradników na temat pozowania można znaleźć zupełnie za darmo na YT. Wystarczy chcieć.

  1. Marketing

W tym roku spotkałem fotografa, który narzekał, że nie jest dobry z marketingu. Prawda jest taka, że nikt nie będzie w tym dobry, jeśli nie zacznie się szkolić. Możemy tłumaczyć sobie, że dany fotograf ma mnóstwo zleceń, bo pomagają mu kosmici, ale chyba każdy zdaje sobie sprawę, że to tylko szukanie wymówek. Może wystarczy jedna książka marketingowa miesięcznie? Sprawdźcie sami, jeśli akurat to u Was kuleje. Na początek polecam dwie inspirujące pozycje: Jonah Berger „Efekt wirusowy” i Ryan Holiday Growth Hacker Marketing.

  1. Obróbka

Temat rzeka, ale zamiast czytać ciurkiem siedemset stron podręcznika, przeróbcie sobie tylko funkcje, których najczęściej używacie. Koniecznie przy tym od razu ćwiczcie je na swoich zdjęciach. Zdziwicie się, ile „dobrze Wam już znane suwaki” dają możliwości, których nie widać na pierwszy rzut oka. Chociaż obróbkę i tak ułatwi Wam:

  1. Fotografowanie w trybie M

Nie wiem dlaczego, ale czuję, że tego nie trzeba uzasadniać. Tryb manualny daje nam największą kontrolę nad aparatem. Przez tryb manualny rozumiem wszystko, zaczynając od ustawień ekspozycji, przez balans bieli i manualny tryb w lampie błyskowej. Paradoksalnie nie ma łatwiejszej techniki fotografowania niż tryb M. Poza tym nie każdy może być jak Joe Buissink, żeby używać zielonego trybu auto. :)

  1. Kontakty w środowisku fotografów

To absolutna podstawa. Nic tak nie nakręca do rozwoju niż spotkania i rozmowy z ludźmi, którzy jadą na tym samym wózku. Jeśli mieszkacie w małym mieście i uważacie, że nie ma w okolicy nikogo ciekawego, to przeszukajcie lokalne hasztagi na Instagramie. Zdziwicie się, ile osób robi fajne zdjęcia i mieszka niedaleko Was.

  1. Efektywność pracy

Tu przyznam się bez bicia, że efektywność to jest coś, nad czym będę musiał popracować w najbliższym roku. Ostatnio (po prawie dwóch latach nieobecności) założyłem sobie z Kasią wspólne konto prywatne na Facebooku i te wszystkie powiadomienia, które wyskakują mi teraz zewsząd, bardzo mocno przeszkadzają mi w efektywnej pracy.

Podobnie ze sprawdzaniem powiadomień przesyłanych przez Instagram, w telefonie pika mi jeszcze mail i czasem ktoś dzwoni… Dramat. A zdjęcia w Lightroomie kwitną, czekając na korektę, post na blogu jest niedokończony… Trzeba to wszystko ogarnąć.

  1. SEO

Nie znam, nie umiem, nie rozumiem. Może ktoś z Was właśnie to sądzi o SEO, ale moim zdaniem jest to jedno z ważniejszych i nadal efektywnych narzędzi zdobywania klientów mimo tej całej nagonki na media społecznościowe. Fakt, że dużo firm całkowicie lekceważy SEO świadczy o tym, że na tym polu jest dużo miejsca dla Waszej firmy. Dla tych, którzy mają swoje portfolio na stronach opartych o Wordpress polecam zacząć od instalacji wtyczki YOAST SEO, która podpowie Wam, jak pisać, by było to w zgodzie z wymaganiami wyszukiwarki.

Podsumowując

Niezależnie od tego co postanowicie poprawić w następnym roku, ustalcie sobie realistyczne cele. Może dobrym pomysłem będzie zrobienie przeglądu zdjęć, które zrobiliście w 2016 (sesja po sesji) i odpowiedzenie sobie (szczerze) na pytanie, co zrobiliście dobrze, a co całkowicie sknociliście…

Teraz czas, by działać. Powodzenia.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)