BBC stworzyło robozwierzaki z kamerami, by podglądać życie dzikich stworzeń

BBC stworzyło robozwierzaki z kamerami, by podglądać życie dzikich stworzeń

BBC stworzyło robozwierzaki z kamerami, by podglądać życie dzikich stworzeń
Źródło zdjęć: © © [Joh Downer Productions](http://jdp.co.uk)
Mikołaj Rożek
16.01.2017 09:25, aktualizacja: 16.01.2017 12:01

Filmy dokumentalne stacji BBC słyną ze swoich niesamowitych walorów edukacyjnych. W ostatnich latach urzekają także sposobem wykonania. W najnowszej miniserii "Spy in the Wild" zbliżymy się do świata zwierząt w niecodzienny sposób.

"Spy in the Wild" to oczekująca na premierę nowa seria dokumentalna, wyprodukowana przez stację BBC. Wiele razy widzieliśmy życie i zachowanie zwierząt z bliskiej odległości. Cztery odcinki "Szpiega w dziczy" zabiorą nas w jeszcze bardziej intymną podróż do ich prywatnego świata. Stacja postanowiła wykorzystać bardzo nietypowy sposób rejestrowania zdarzeń. Miniaturowe kamery UHD ukryto w realistycznie wyglądających, ruchomych kukłach zwierząt. Roboty będą filmować zwierzęta.

Obraz
© © [Joh Downer Productions](http://jdp.co.uk)

Na potrzeby serii użyto 34 repliki różnych zwierząt z kamerami w miejscu oczu i rozlokowano w kilku środowiskach, jak: pustynia, las deszczowy, a nawet rejon polarny. Założenie przyjęte przez twórców to możliwie jak najwierniejsze oddanie zachowania zwierząt w swoim środowisku naturalnym. Ponieważ replikanci (wybaczcie, kocham "Blade Runnera") wyglądają niezwykle realistycznie, wiadome było, że interakcja z nimi będzie nieunikniona. Do tego dochodzi jeszcze możliwość poruszania się. Trochę wygląda to na robienie zwierzaków w konia dla naszej własnej rozrywki, jednak projekt jest niesamowicie intrygujący.

Obraz
© © [Joh Downer Productions](http://jdp.co.uk)

Widząc po raz pierwszy promocyjny materiał filmowy, nie mogłem się powstrzymać od lekkiego śmiechu. W niektórych momentach sztuczne zwierzaki wyglądają po prostu komicznie.

Spy in the Wild: Trailer - BBC One

Osobą odpowiedzialną za stworzenie zwierzęcych szpiegów jest filmowiec John Downer wraz ze swoim zespołem. W sumie zbudowano 60 różnych robotów, wliczając w to wydrę, pingwina, małego krokodyla, małpkę, leniwca, ogromnego żółwia, a nawet hipopotama. Praca nad materiałem pochłonęła trzy lata, ekipa odwiedziła 21 krajów i zarejestrowała ponad 8000 godzin filmu w rozdzielczości 4K. Nigdy wcześniej taki materiał nie powstał i zdecydowanie jest na co czekać.

Obraz
© © [Joh Downer Productions](http://jdp.co.uk)

Producenci pochwalili się kilkoma smaczkami, jakie będziemy mogli zobaczyć na ekranie. Grupka hulmanów (z rodziny koczkodanowatych) impulsywnie zareagowała na gościa, który został rzucony o ziemię, po czym skruszone małpki próbowały przywrócić go do życia. Szympans natomiast zaopiekował się szpiegiem, traktując go jako zwierzątko domowe, jak zwykle robią to ludzie. Niezwykle realistyczny wygląd replik pokazuje także scena, w której majestatyczny żółw lądowy postanawia wraz z robotem zrobić małe żółwiki.

Obraz
© © [Joh Downer Productions](http://jdp.co.uk)
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)