Holga 120N: zmartwychwstanie

Holga 120N: zmartwychwstanie

Holga 120N: zmartwychwstanie
Źródło zdjęć: © © MW
Marcin Watemborski
17.03.2017 10:51, aktualizacja: 26.07.2022 18:35

Plastikowy aparat Holga, cudownej chińskiej produkcji, powstał w 1980 roku i szybko zyskał popularność wśród ludzi, którzy chcieli robić zdjęcia tanim średnim formatem. Pod koniec 2015 roku zamknięto linie produkcyjne, lecz w tym roku Holga powróci.

Na stronie Freestyle Photographic Supplies pojawiły się insformacje, że fabryka, w której produkowano Holgi, przygotowuje się do wznowienia działania. Myśleliśmy, że na rynku więcej nie pojawią się plastikowe aparaty, praktycznie pozbawione kontroli, ale jednak!

Holga 120N to średnioformatowy aparat tradycyjny. Jest w całości wykonany z plastiku, nawet obiektyw to plastikowe soczewki. Można nim robić zdjęcia w 2 formatach: 6x6 cm lub 6x4,5 cm (po założeniu specjalnej maski). Holga miała 2 czasy otwarcia migawki: 1/125s lub 1/100s (lub coś zbliżonego, zależnie od tego, jaka sprężynka wskoczyła do aparatu) oraz B. Aparat dysponował również zmienną przysłoną. Natywnie wynosi ona f/8, lecz można ją domknąć do f/11 (tudzież f/13 – zależnie od tego, jak się wywiercił otwór). Na dole znajdziemy gwint do statywu, dostaniemy fajny plastikowy pasek oraz giętką zaślepkę obiektywu.

Obraz
© © MW

Zastanawiacie się, skąd tyle niedociągnięć i kiepska jakość wykonania? Holga była produkowana w Chinach i miała być tanim aparatem dla wszystkich. Być może kojarzycie popularne w Polsce aparaty Druh lub AMI? Akurat one były znacznie lepiej wykonane, ale cóż zrobić?

Mimo niskiej jakości wykonania i niespecjalnie świetnego obrazka Holga przypadła do gustu wielu fotografom, którzy potrzebowali uciec od sprzętowego szaleństwa. Dzięki swojej prostocie Holga zmusza jej użytkownika do myślenia o kadrze, ponieważ nie ma wielkiego wpływu na technikę fotografowania – po prostu trzeba wcisnąć dźwignię (niestety nie ma tam guzika) spustu migawki.

Aparat wróci na rynek dopiero w lipcu 2017 roku, lecz już teraz możecie go zamówić na stronie FPS, w cenie 40 dolarów.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)