Niesamowite zdjęcie burzy, o rozdzielczości 5,45 gigapiksela. Bez problemu dojrzysz tu szczegóły domów

Niesamowite zdjęcie burzy, o rozdzielczości 5,45 gigapiksela. Bez problemu dojrzysz tu szczegóły domów

Niesamowite zdjęcie burzy, o rozdzielczości 5,45 gigapiksela. Bez problemu dojrzysz tu szczegóły domów
Źródło zdjęć: © © Dan Piech
Marcin Falana
31.07.2017 10:29, aktualizacja: 26.07.2022 18:24

W Internecie jest wiele ogromnych panoram, które robią duże wrażenie zarówno sceneriami jak i szczegółowością obrazu. Jednak gigapanorama z błyskawicami to coś nowego, czego nie da się łatwo wykonać.

Gigapanoramy to obrazy, które składają się z wielu zdjęć zazwyczaj wykonanych teleobiektywem. Następnie są one łączone w jeden obraz o ogromnej rozdzielczości. Dzięki takiemu zabiegowi możemy obejrzeć zarówno całą panoramę, jak i poszczególne zdjęcia, z których się składa.

Zdjęcia błyskawic natomiast zazwyczaj są wykonywane na jednej, dłuższej ekspozycji, na której rejestruje się kolejne błyski. Więc teoretycznie połączenie tych dwóch efektów wydaje się niemożliwe. Jednak zdjęcie Dana Piecha “The Hand of Zeus” udowadnia, że dzięki samozaparciu i ciężkiej pracy można stworzyć coś nowego. To gigapanorama Nowego Jorku podczas burzy, o rozdzielczości 5449 megapikseli.

Obraz

Piech fotografował burzę 25 czerwca 2016 roku, kiedy miasto zostało rozświetlone wyjątkowymi błyskawicami. Fotograf używał wtedy swojego Canona 5DS z obiektywem 24 mm. Naświetlał niebo przez 10 s i tak powstało to wspaniałe zdjęcie, które od razu zrobiło furorę w serwisie Reddit, zdobywając 5. miejsce wśród najlepiej ocenianych postów w historii serwisu.

Po tym, jak zdjęcie odbiło się szerokim echem w Internecie, Piech postanowił wznieść się na kolejny poziom w fotografowaniu i obróbce gigapanoram. Fotograf spędził setki godzin, tworząc z 40-megapikselowego zdjęcia gigapanoramę o rozdzielczości 5449 megapikseli.

Piech nie poszedł na łatwiznę i wykorzystał oryginalne zdjęcie jako wzór do sklejenia i stworzenia nowego obrazu o gigarozdzielczości. Najpierw obserwował niebo całymi tygodniami, analizując jego oświetlenie późnym popołudniem i porównując z oryginałem. Chciał w ten sposób znaleźć warunki oświetleniowe najbardziej zbliżone do zdjęcia, które już wykonał. Wreszcie udało mu się to niełatwe zadanie podczas kolejnej burzy, która przetaczała się przez Nowy Jork.

“The Hand of Zeus”
“The Hand of Zeus”© © Dan Piech

Tym razem Piech zastosował, jak przystało na gigapanoramę, teleobiektyw 400 mm, którym wykonał 111 zdjęć z tego samego miejsca, co oryginalną panoramę. Dzięki takiemu zabiegowi otrzymał podobne zdjęcie o ogromnej rozdzielczości. Teraz pozostała praca przed komputerem. Piech edytował pojedyncze zdjęcia, żeby pasowały do oryginalnej panoramy.

Po sklejeniu 111 obrobionych oddzielnie fot, otrzymał identyczną scenę ze 136 razy większą rozdzielczością. Powstał jednak problem, jak wkleić do tego zdjęcia oryginalną błyskawicę z rzeką i niebem. Ten krok wymagał kilku zaawansowanych zabiegów, łącznie z mocnym odszumianiem oraz ręcznym rysowaniem błyskawicy, razem z efektem halo.

Na tym etapie zdjęcie nadal nie wyglądało tak jak oryginał, ponieważ cienie na budynkach nie do końca miały taki sam charakter. Zacząłem staranny proces dostosowywania każdego cienia, nawet najmniejszego - na każdym budynku.
Obraz

Po wielu dniach pracy i poświęconych na to zadanie ponad 200 godzinach Piech uzyskał identyczne zdjęcie, tyle że o ogromnej rozdzielczości 89 889 x 60 617 pikseli, które pozwala na wykonanie 15-metrowej odbitki, nadającej się do oglądania z bliska.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)