Letnie ogórki, czyli kiedy zobaczymy Nikona D400?

Letnie ogórki, czyli kiedy zobaczymy Nikona D400?

Letnie ogórki, czyli kiedy zobaczymy Nikona D400?
Krzysztof Basel
11.07.2013 06:05, aktualizacja: 11.07.2013 08:05

Wakacyjna mizeria z plotek i przecieków na temat niekończącej się sagi następcy Nikona D300s, który w tym roku obchodzi swoje trzecie urodziny.

Lato to sezon ogórkowy, po części także w branży fotograficznej. Mimo to producenci intensywnie pracują nad nowymi modelami, które zaprezentują wczesną jesienią. Coraz więcej źródeł podaje, że już na przełomie sierpnia i września możemy zobaczyć nową lustrzankę Nikona z matrycą w formacie DX. Chodzi o następcę niezniszczalnego Nikona D300s, który prawdopodobnie będzie się nazywał Nikon D400. Przy okazji premiery Nikona D7100 przedstawiciele firmy Nikon Europe podkreślali, że model ten nie zastępuje D300s. Możliwości są zatem dwie: albo Nikon D300s nigdy nie doczeka się następcy, albo będzie nim właśnie D400.

[solr id="fotoblogia-pl-70186" excerpt="1" image="1" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/1593,nikon-d7100-nowa-jakosc-sredniej-klasy-test" _mphoto="nikon-d7100-test1-70186--e8400fa.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]3014[/block]

Nikon D300s to przecież tylko trochę udoskonalona konstrukcja Nikona D300, którego premiera odbyła się w 2007 roku. To wiele jak na lustrzankę DX. Pod względem ergonomii i jakości wykonania to nadal świetny aparat, ale wnętrze jest już przestarzałe.

Nieoficjalne źródła podają, że Nikon D400 otrzyma matrycę CMOS DX o rozdzielczości 24,1 megapiksela (podobną do tej w modelu D7100) bez filtra dolnoprzepustowego. Będzie też nowy, ulepszony system AF oraz wydajny procesor, który umożliwi fotografowanie z prędkością 8-11 kl./s. Według serwisu Nikon Rumors w tym samym czasie japoński producent zaprezentuje także obiektyw Nikkor 300 mm f/4 oraz uniwersalny zoom DX, który prawdopodobnie będzie sprzedawany wraz z Nikonem D400.

 

Źródło: Photographer Bay

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)