Projekt "PH Muzeum", przygotowany przez architekta Fernanda Romera i jego zespół, jest inspirowany budową aparatu fotograficznego. Jego bryła mocno odbiega od standardów, jest kosmiczna!
Budynek zostanie wzniesiony na stalowej konstrukcji pokrytej panelami z kamienia, układającymi się w heksagonalną "koronkę".
Swoją strukturą budowla ma przypominać obiektyw i nawiązywać do budowy aparatu. Wnętrze muzeum rozrasta się promieniście, 3800 m2 przestrzeni wypełniają głównie spiralne rampy i lobby. Promienie słoneczne dostarczą światło wszędzie, gdzie tylko się da, będą sączyły się przez świetliki, a gdzie indziej ich energię zbiorą panele.
[solr id="fotoblogia-pl-72305" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/1566,henri-cartier-bresson-niepublikowany-wywiad-z-mistrzem-fotografii" _mphoto="artwork-images-424175658-1f07d99.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2982[/block]
Projekt przypomina koncepty Oscara Niemeyera. Spiralne platformy są w Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku. Oczywiście wszystko wygląda jak statek Enterprise ze Star Treka. W sumie wszystko, co interesujące, znalazło się w założeniach architekta.
Dobrze by było, gdyby taki fotograficzny statek kosmiczny wylądował u nas, na przykład w miejscu skasowanego projektu Muzeum Sztuki Współczesnej w Warszawie. Nic z tego. Projekt powstał z myślą o Emiratach Arabskich i możliwe, że Arabowie mają pieniądze na jego realizację. Nam zostaje tworzyć i mieć nadzieję, że kiedyś nasze dzieła zostaną wystawione w tej pięknej przestrzeni.
Źródło: http://www.fr-ee.org/
