Epson wprowadza drukarki z wbudowanym systemem zasilania w atrament

Epson wprowadza drukarki z wbudowanym systemem zasilania w atrament

Model L210 © Epson
Model L210 © Epson
Redakcja Fotoblogia.pl
19.03.2013 12:14, aktualizacja: 26.07.2022 20:18

Koniec z wymianą kartridżów? Całkiem możliwe. Japoński producent drukarek proponuje modele z systemem ręcznego dolewania atramentu.

Systemy stałego zasilania atramentem w drukarkach (Continuous Ink Supply System lub Ink Tank System) są rozwiązaniem znanym już od jakiegoś czasu. Mają niemało zalet: pozytywnie wpływają na wydajność drukarki, znacznie obniżają koszty, są bardziej przyjazne dla środowiska (mniej pustych kartridżów, dłuższe życie drukarki). Systemy te są szczególnie cenione przez użytkowników, którzy drukują dużo i szybko, zwłaszcza z plików tekstowych i graficznych, niewymagających najwyższej jakości wydruku.

Przydają się studentom, małym firmom, freelancerom... Dotychczas dostępne systemy zasilania w atrament to urządzenia zewnętrzne, niezależne od modelu drukarki. Choć po podłączeniu wymagają pewnej ostrożności (przy nieuważnym korzystaniu z CISS łatwo o wyciek tuszu), to są bardzo łatwe w instalacji, a korzyści, które zapewniają, sprawiają, że coraz więcej klientów decyduje się na takie rozwiązanie.

© Epson
© Epson

[solr id="fotoblogia-pl-14727" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/4740,poradnik-freelensing-efekt-tilt-shift-i-glebokie-makro-dla-kazdego" _mphoto="zrzut-ekranu-2013-03-18--6acbdba.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2736[/block]

Drukarki EPSON z wbudowanym systemem zasilania w atrament są odpowiedzią na rosnącą popularność urządzeń CISS. Producent wprowadził na rynek urządzenia wielofunkcyjne i proste drukarki z możliwością ręcznego uzupełniania tuszu, zarówno monochromatyczne, jak i kolorowe. Nowe modele w kolorze to Epson L110 – drukarka jednofunkcyjna oraz L210 - drukarka, skaner i kopiarka w jednym, a drukarki monochromatyczne z serii WorkForce to M100, M105 oraz M200. Do każdej drukarki dołączana jest buteleczka z tuszem (lub zestaw takich pojemników w przypadku drukarek kolorowych).

Model M100 © Epson
Model M100 © Epson

[solr id="fotoblogia-pl-65220" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://fotoblogia.pl/1773,fuji-x20-pierwsze-wrazenia-i-zdjecia" _mphoto="fuji-x201-65220-224x168-91b7c7e0.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2737[/block]

Producent deklaruje, że wprowadzone rozwiązanie pozwala znacznie ograniczyć koszty druku: w przypadku modeli monochromatycznych koszt wydruku strony to jedynie grosz, kolorowych – 0,7 grosza dla czerni i bieli, 1,2 grosza dla wydruku barwnego. Według zapewnień producenta wyeliminowano również problemy z zalewaniem, które są największym minusem zewnętrznych urządzeń CISS. Dolewanie tuszu ma być bezproblemową czynnością. O jakość wydruku dba głowica Epson Piezo.

Model M100 © Epson
Model M100 © Epson

Drukarki z wbudowanym systemem zasilania są droższe od standardowych atramentówek, ale mają dwie zalety: dłuższy czas użytkowania i niższe koszty eksploatacji. Dziś często bardziej opłaca się kupić nową drukarkę niż zestaw kartridżów. Ale czy inwestycja w droższy model, który nie wykończy nas cenami tuszu, to dobry ruch? Czas pokaże, jak pomysł zostanie przyjęty przez klientów.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)