Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że nie ma to jak dobry marketing. W każdym razie wierzą w to hasło projektanci pracujący dla Canona. Najnowsza propozycja tej firmy, czyli Canon 1100D z limitowanej serii to zamach na gusta współczesnych konsumentów.
Chyba każdy zgodzi się ze stwierdzeniem, że nie ma to jak dobry marketing. W każdym razie wierzą w to hasło projektanci pracujący dla Canona. Najnowsza propozycja tej firmy, czyli Canon 1100D z limitowanej serii to zamach na gusta współczesnych konsumentów.
Pamiętacie kolorowe Pentaxy?
Teraz czas na trzy nowe wersje Canona 1100D. Oprócz standardowej wersji do wyboru będą obudowy w trzech kolorach: czerwonym, srebrnym i brązowym. Dla profesjonalnych fotografów wszystkie wersje poza srebrną i czarną wydadzą się pewnie niepotrzebną ekstrawagancją, ale dla miłośników oryginalności jest to okazja, by wyróżnić się czymś niezwykłym.
Niedawno podczas fotografowania koncertu miałem okazję zobaczyć po raz pierwszy na żywo białego Pentaxa i - przyznam szczerze - wywoła on duże wrażenie zarówno na mnie, jak i kolegach po fachu. Nie wynikało to z zazdrości - jednak lepiej jest mieć biały obiektyw niż korpus :) - ale jednak każdy z nas zerkał z ciekawością, cóż to takiego ten biały Pentax rodem z Gwiezdnych Wojen.
Kolorowe wersje Canona 1100D z obiektywem EF-S f3.5-5.6 IS II będą dostępne w Wielkiej Brytanii w cenie 499 funtów, czyli ok. 2200 zł oraz 599 euro w innych krajach. Na Wyspach aparat trafi tylko do kilku sieci sklepów: Harvey Norman, Comet oraz Jessops, na początku kwietnia 2011.
Źródło: PHOTORADAR.COM
