Po co tak oszpecać swój aparat?

Po co tak oszpecać swój aparat?

Po co tak oszpecić swój aparat?
Po co tak oszpecić swój aparat?
Krzysztof Basel
20.12.2010 09:29, aktualizacja: 01.08.2022 14:51

Niektórzy fotoreporterzy specjalnie oklejają brzydką taśmą swoje lustrzanki, aby aparaty wyglądały na zniszczone i nie rzucały się w oczy potencjalnym złodziejom. Ten wynalazek nie tylko oszpeca lustrzankę, ale chroni przed czymś jeszcze.

Na Applemanii opisywałem niecodzienne etui na iPhone'a 4. Nikogo już nie dziwi, że ludzie noszą swoje cenne smartfony w ochronnych pokrowcach. Czemu zatem nie nałożyć ochronnej obudowy na lustrzankę? Camera Armor to właśnie taka  ochronna zbroja na aparat z obiektywem. W ofercie producenta znajdziemy wzory dostosowane do najpopularniejszych modeli lustrzanek Nikona i Canona oraz kilku innych.

Camera Armor wykonywane są z odpowiedniej mieszanki elastycznego, ale odpornego silikonu. Producent chwali się, że obudowy idealnie przylegają do każdego aparatu, chroniąc go przed uderzeniami, zadrapaniami czy odciskami palców. W dodatku aparat wraz z obiektywem nic nie traci funkcjonalności - po założeniu silikonowej zbroi nadal mamy swobodny dostęp do wszystkich funkcji i przycisków.

Camera Armor pełni jeszcze jedną funkcję, o której producent nie wspomniał. Wyjątkowo oszpeca lustrzankę - dla niektórych może to być akurat wielki plus. To przecież również pewien rodzaj ochrony przed złodziejami. Obudowy są dostępne za ok. 40 dolarów. Co sądzicie?

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)