Olympus mju TOUGH 6010 przez producenta reklamowany jest jako niezwykle wytrzymały. Nie straszny mu mróz, zanurzenie do 3 metrów głębokości, czy upadek. Ironią losu, to właśnie w tym modelu Olympusowi zdarzyła się wpadka - ponad 1700 sztuk sprzedanych na rynku japońskim, okazało się zainfekowane wirusem zagrażającym komputerom.
[url=http://fotoblogia.pl/5413,olympus-mju-tough-6010-wodoodporny-twardziel-dla-oszczednych]Olympus mju TOUGH 6010 - wodoodporny twardziel dla oszczędnych
[/url]
System operacyjny komputera użytkowników może zostać zainfekowany poprzez podłączenie do niego aparatu kablem USB. Olympus starający się szybko naprawić skutki wpadki, przygotował specjalną stronę, na której można wpisać numer seryjny swojego kompaktu. Aplikacja sprawdzi, czy należy on do zainfekowanych egzemplarzy. Niestety strona ta dostępna jest tylko w języku japońskim, turyści i biznesmeni, którzy przy okazji wizyty w kraju kwitnącej wiśni skusili się na zakupy sprzętu fotograficznego, będą musieli posiłkować się tłumaczem Google.
Olympus TOUGH to seria różnorodnych i podręcznych kompaktów z wzmocnioną obudową. Aby przekonać się, ile mogą wytrzymać, najlepiej oddać kompakt Mju w ręce eksperta, np. małego dziecka:
Olympus Tough Camera Commercial
Źródło: sophos.com
