Największe wyzwania w pracy początkującego fotografa ślubnego

Największe wyzwania w pracy początkującego fotografa ślubnego

Największe wyzwania w pracy początkującego fotografa ślubnego
Źródło zdjęć: © © Marcin Biodrowski
Marcin Biodrowski
06.03.2014 18:49, aktualizacja: 26.07.2022 20:01

Praca fotografa ślubnego dla wielu osób wydaje się łatwą, przyjemną i dochodową. Niestety nie jest to cała prawda o tej profesji. Osoby, które zapragną prowadzić firmę właśnie w tej branży czeka też wiele wyzwań, którym muszą sprostać zanim zaczną żyć z robienia zdjęć. Oto moja lista najważniejszych z nich.

  1. Trudne początki

Początki działalności większości firm usługowych, niezależnie od branży, nie są łatwe. Oprócz realizacji zleceń trzeba wykazać się wieloma innymi umiejętnościami. Dopiero z czasem zdobywa się doświadczenie niezbędne do sprawnego działania w biznesie.

Jeśli jesteś fotografem to dodatkowym utrudnieniem jest konieczność posiadania dobrego portfolio, które pomoże Ci zdobyć klientów. Aby pokonać ten problem niektórzy próbują zdobyć pierwsze zlecenia wśród znajomych, inni fotografują jako tzw. drugi fotograf.

Fotografia ślubna to również wymagająca profesja jeśli chodzi o posiadane narzędzia pracy. Chociaż można próbować robić zlecenia tanią lustrzanką, jednym obiektywem i korzystać z darmowego oprogramowania to nie polecam tej opcji. Uwieczniając dzień ślubu warto być pewnym niezawodności swojego sprzętu i być przygotowanym na nieoczekiwane wydarzenia. Właśnie dlatego warto zainwestować w zapasowy aparat i obiektywy, dobre karty pamięci, dodatkowe dyski twarde.

Obraz
© © Marcin Biodrowski
  1. Ilość wolnego czasu w sezonie ślubnym

W czasie sezonu fotograf ślubny nie narzeka na nadmiar czasu wolnego. Weekendy zazwyczaj mijają na fotografowaniu, a dni od poniedziałku do piątku najczęściej są spędzane przy:

  • obróbce wykonanych zdjęć
  • przygotowywaniu projektów albumów, zamawianiu i odbieraniu wydruków
  • spotkaniach z parami młodymi,
  • planowaniu i przeprowadzaniu sesji plenerowych
  • archiwizowaniu wykonanych zdjęć, ładowaniu baterii
  • realizacji innych zleceń, mniej lub bardziej związanych ze ślubami (np. sesje narzeczeńskie)
  • prowadzeniu bloga i funpage'a na Facebooku
  1. Prowadzenie firmy

Robienie zdjęć i ich obróbka to jedne z wielu zadań jakie stoją przed fotografem. Oprócz tego musi on zajmować się całą masą rzeczy związanych z prowadzeniem firmy i za wszystkie jest równie odpowiedzialny. Pracą tą można by „obdarować” kilka osób o różnych umiejętnościach, gdyż prowadząc własny biznes należy być po trosze: księgowym, administratorem strony internetowej, specjalistą od social media, projektantem graficznym, specjalistą od obsługi klienta, sekretarką, specjalistą ds. zakupów, marketingowcem… można wyliczać ;)

Obraz
© © Marcin Biodrowski

Prowadząc własną firmę trzeba pamiętać o rozwijaniu wielu umiejętności równocześnie. Warto osobno wspomnieć o ustalaniu poziomu cen. To od niego zależy, czy wszystko będzie działać gładko i utrzymasz równowagę w ilości zleceń, niezbędnych wydatków i zarobków.

  1. Balans

Skoro już jesteśmy przy równowadze… warto pamiętać o utrzymaniu balansu pomiędzy pracą, a życiem osobistym. Jest to trudne między innymi z powodu dużej ilości pracy szczególnie w okresach, gdy znajomi mają więcej czasu aby się spotkać czyli w piątki, soboty, niedziele oraz w sezonie urlopowym.

Maile prywatne często lądują w tej samej skrzynce pocztowej co służbowe, niektóre zlecenia realizowane są dla znajomych, którzy na jakiś czas stają się klientami, więc trzeba pamiętać aby traktować ich jak klientów i przyjaciół równocześnie. Niektóre kontakty na portalach społecznościowych również stają się relacjami biznesowymi. Czasem o 7 rano w niedzielę Klient może sobie o czymś przypomnieć i zadzwonić..

To wszystko może przyczynić się do przemęczenia i doprowadzić do wypalenia, gdyż praca fotografa i jego klienci mogą zawładnąć całym jego czasem wolnym.

  1. Sezonowość zleceń

Jeśli fotograf zajmuje się zdjęciami ślubnymi to stoi przed nim dodatkowe wyzwanie. W Polsce tzw „sezon ślubny” trwa od około czerwca do października co sprawia, że przez pół roku fotograf ślubny ma dużo pracy, a drugie pół roku to czas gdzie zleceń jest zdecydowanie mniej. Na ten gorszy okres trzeba przygotować zarówno swój portfel, jak też zapewnić sobie dodatkowe zlecenia, nie związane ze ślubami.

Obraz
© © Marcin Biodrowski
  1. Fizycznie i psychicznie wyczerpujące dni zdjęciowe

Chociaż z perspektywy obserwatora praca fotografa w czasie ślubu może wydawać się lekka i przyjemna to w rzeczywistości jest inaczej. Od rana towarzyszy on Pani Młodej w przygotowaniach, następnie jestem świadkiem powitania Pana Młodego i błogosławieństwa, uwiecznia uroczystość w kościele, fotografuje składanie życzeń i powitanie  Młodej Pary na sali weselnej.. a wieczór spędza na parkiecie pomiędzy tańczącymi gośćmi. Do tego dochodzi lekkie zdenerwowanie związane z faktem, że w dniu ślubu nie ma poprawek i każda fotografowana chwila zdarza się tylko jeden raz. Naturalnie Klient zawsze oczekuje kreatywnych ujęć i możliwie świeżego spojrzenia na fotografowane wydarzenia.

Dwa lata temu zdarzyło mi się jednego dnia pracować w ten sposób przez 20 godzin non-stop. Oczywiście przez cały ten czas miałem przy sobie kilka kilogramów sprzętu fotograficznego, z którym musiałem niekiedy podbiec lub wspinać się po schodach.

  1. Odpowiedzialność i związane z tym napięcie

Chociaż fotografuję śluby już któryś rok z kolei to pewien rodzaj zdenerwowania z tym związanego towarzyszy mi podczas każdego zlecenia. W przeciwieństwie do sesji plenerowych ślubu nie można przesunąć ze względu na złą pogodę, przeziębienie lub zmęczenie wywołane nieprzespaną nocą. Jest to dzień planowany przez wiele miesięcy i niezależnie od wszystkiego zadaniem fotografa jest jego odpowiednie udokumentowanie.

Zdarzają się wesela, na których wielu gości robi zdjęcia. Jednak po zabawie wszyscy (a szczególnie Para Młoda!) tak naprawdę czekają na zdjęcia wykonane przez wynajętego fotografa i jest on jedyną osobą, która nie może powiedzieć, że miał gorszy dzień lub jego aparat nie poradził sobie z małą ilością światła w kościele.

  1. Życie na odpowiednim poziomie

Zarobić na życie na odpowiednim poziomie z robienia zdjęć ślubnych nie jest łatwo. Trzeba być dobrym zarówno w fotografii jak i w prowadzeniu biznesu. Należy odpowiednio reagować na oczekiwania Klientów, wyróżnić się na rynku, zaplanować budżet na okres kiedy zleceń jest zdecydowanie mniej. Zdjęcia powinny być coraz lepsze więc warto co jakiś czas udać się na warsztaty. Oczywiście zawsze można ustalić swoją cenę na niskim poziomie i w ten sposób zapewnić sobie większą liczbę zleceń, ale nie pozwoli to utrzymać legalnie działającej firmy i żyć na poziomie zapewniającym spełnienie pewnych standardowych potrzeb.

Nie zrozumcie mnie źle - praca fotografa jest bardzo ciekawą, pełną wyzwań i spotkań z ciekawymi ludźmi. Warto jednak pamiętać, że jest również wymagająca. Aby utrzymać się ze zleceń ślubnych wymagana jest umiejętność prowadzenia firmy, wytrwałość, umiejętność pracy z ludźmi. Uśmiech na twarzy pomimo niesprzyjających warunków pracy też często pomaga :)

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)