SteadePod, coś... niepotrzebnego?

SteadePod, coś... niepotrzebnego?

SteadePod, coś... niepotrzebnego?
Mateusz Gołąb
17.05.2010 16:04, aktualizacja: 17.05.2010 18:04

SteadePod to realizacja sposobu na bardziej stabilne zdjęcia, który można zrealizować w znacznie tańszy sposób. Wystarczy kawałek sznurka. A że SteadePod jest nieco wygodniejszy w obsłudze, to już kwestia naszych pieniędzy. Czy warto wydać na ten gadżet ok. 150 złotych?

SteadePod to realizacja sposobu na bardziej stabilne zdjęcia, który można zrealizować w znacznie tańszy sposób. Wystarczy kawałek sznurka. A że SteadePod jest nieco wygodniejszy w obsłudze, to już kwestia naszych pieniędzy. Czy warto wydać na ten gadżet ok. 150 złotych?

Jeśli nie jeszcze nie wiecie jak działa SteadePod, to już wyjaśniam. Urządzenie podpina się do mocowania statywu w aparacie, a ze środka rozwija stalową linkę. Którą trzeba zablokować pod stopą - dzięki temu, napinając ją z aparatem w ręku możemy w pewnym stopniu ustabilizować się podczas robienia zdjęcia.

Pudełko ze zwiniętym kablem nie zajmuje aż tyle miejsca co statyw, jednak na pewno nie daje takich efektów jak dobre i stabilne podparcie. Przyda się również amatorom kręcenia filmów, nie tylko fotografom. Mocowanie z aparatem jest przegubowe, więc można bez przeszkód zmieniać orientację zdjęcia - z pionowego na poziomie i odwrotnie.

Nie jestem jednak przekonany, czy to jest jednak dobry pomysł - szczególnie z wydawaniem takiej ilości kasy na kawałek linki. Więcej o SteadePod znajdziecie na stronie producenta, a poniżej film z prezentacją:

The StudioCoach uses the Steadepod

Źródło: PhotographyBlog

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)