Wiktor Dąbkowski zdobył Espy Photography Prize 2014

Wiktor Dąbkowski zdobył Espy Photography Prize 2014

Wiktor Dąbkowski zdobył Espy Photography Prize 2014
Źródło zdjęć: © ©Wiktor Dąbkowski / www.wiktordabkowski.com
Hanna Rosół
11.03.2014 12:08, aktualizacja: 26.07.2022 20:01

W tegorocznej edycji konkursu Espy Photography Prize pierwsze miejsce zdobył Wiktor Dąbkowski. Zwycięski projekt to “1200 pogrzebanych żywcem”.

W tym roku tematem Espy Photography Prize było Rural and Urban. Organizatorzy chcieli, aby zdjęcia opowiadały o danym miejscu przez pryzmat wiedzy na temat jego historii, relacji w nim panujących, kultury, architektury, geografii i geologii obszaru.

Obraz
© ©Wiktor Dąbkowski / www.wiktordabkowski.com

Zwycięski projekt Wiktora Dąbkowskiego "1200 pogrzebanych żywcem” opowiada o Polakach, którzy w latach 20. XX wieku wyemigrowali na północ Francji, do Nord Pas de Calais, aby pracować w tamtejszych kopalniach. Fotografowi udało się dotrzeć do francuskich archiwów, w których zachowały się wydawane w języku polskim gazety. Jego uwagę przyciągnęły opisane w nich sensacyjne historie z lat 1926-1936. Dąbkowski odwiedził miejsca, o których przeczytał w odnalezionych artykułach, i za pomocą czarno-białej fotografii opowiedział ich historię na nowo.

Obraz
© ©Wiktor Dąbkowski / www.wiktordabkowski.com
Obraz
© ©Wiktor Dąbkowski / www.wiktordabkowski.com

Wiktor Dąbkowski pochodzi z Płocka, z wykształcenia jest politologiem, od lat pracuje jako dziennikarz i fotograf. Znany jest z fotografowania polityków, szczególnie z projektu "Wonderland", w którym pokazał Parlament Europejski od strony niedostępnej dla zwiedzających.

Obraz
© ©Wiktor Dąbkowski / www.wiktordabkowski.com

Część zdjęć i historii z projektu znajdzie się w książce "No. 2", którą niebawem opublikuje kolektyw Sputnik. Zwycięskie fotografie można obecnie (do 29 marca) oglądać w Elysium Gallery w Swansea, w Wielkiej Brytanii.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)