Higiena i ochrona fotosprzętu

Higiena i ochrona fotosprzętu

Higiena i ochrona fotosprzętu
Źródło zdjęć: © Flickr.com by Patrick Brosset
Jakub Jacek
16.03.2014 18:09, aktualizacja: 26.07.2022 20:00

Nieczęsto wybieramy się do Kambodżańskiej dżungli. Równie rzadko bywamy też na Afrykańskiej pustyni. Mimo, że takie wycieczki przeciętnemu fotografowi przydarzają się raczej nie często, podczas zwykłego reportażu na nasz sprzęt czyhają podobne niebezpieczeństwa.

Mam dziś dla was kilka porad dotyczących higieny i ochrony naszego sprzętu.

Aparat i obiektywy to najdroższa część zestawu fotograficznego. Największymi wrogami każdego fotografa są wilgoć, pył oraz wahania temperatur. Robienie zdjęć w takich warunkach z pewnością jest poważnym wyzwaniem jednak może szybko uszkodzić lub nawet zniszczyć nasz sprzęt na zawsze. Warto więc regularnie czyścić swój sprzęt i stosować wszelkie osłony aby sprzęt zachował lepszą jakość i dłużej nam służył.

Obraz
© Flickr.com by Bernard Rose

Podstawa to profilaktyka

Przestrzeganie kilku podstawowych zasad pozwoli Ci uniknąć wielu problemów.

Odkręcając obiektyw należy pamiętać, że właśnie otwieramy serce naszej lustrzanki. Jest ona wtedy najbardziej narażona na wszystkie pyłki, kurze i zabrudzenia. Ważne jest aby nie zmieniać obiektywów w kurzu, podczas deszczu lub śniegu. Jeżeli jednak nie mamy wyjścia i musimy sięgnąć po inne szkło, warto nieco się oddalić i poszukać miejsca bardziej osłoniętego od niekorzystnych warunków.

Podczas fotografowania zimą, przychodząc z dworu do ciepłego, nagrzanego pomieszczenia trzeba dać naszemu sprzętowi czas na „przyzwyczajenie się” do nowej temperatury. Warto wtedy również wyjąć z aparatu baterię. Przy bardzo wysokiej amplitudzie temperatur na soczewkach i wewnątrz aparatu może pojawić się para wodna – nie polecam wówczas robienia zdjęć, gdyż może to uszkodzić elektronikę, podczas gdy para wodna na soczewkach i tak skutecznie popsuje nam ujęcie. Należy także pamiętać, że zimą elementy plastikowe łamią się o wiele łatwiej. Nie należy robić nic na siłę i lepiej odczekać parę chwil zanim sięgniemy do złącza karty pamięci.

Ponadto w każdych ekstremalnych warunkach, gdy nie używamy aparatu, należy chować go do plecaka bądź torby, a nieużywane obiektywy trzymać zawsze zakręcone. Sprawdzonym rozwiązaniem jest też nakładanie na obiektywy filtrów (np. polaryzacyjnego) bądź zakładanie osłon przeciwsłonecznych. Dzięki temu unikniemy nieco kontaktu soczewki ze światem zewnętrznym i będziemy mieli pewność, że nie grożą mu piasek i paluchy przechodniów. Wśród swojego wyposażenia warto mieć zapasową baterię oraz czyste ściereczki (wilgotną i suchą) do przetarcia obiektywów i reszty szkieł w naszym aparacie.

Jak chronić?

Na rynku jest obecnie wiele rozwiązań pozwalających ochronić sprzęt przed niekorzystnymi warunkami. Można spotkać fotografów używających różnego rodzaju rękawów bądź obudów dedykowanych. Warto przetestować też różne nowoczesne rozwiązania lub zabezpieczyć aparat w zwykły ściągany pokrowiec. Oprócz tego (jeżeli nie zależy Ci na wyglądzie sprzętu) najtańszym i najprostszym rozwiązaniem wydaje się założenie na aparat zwykłego, foliowego worka i spięcie całości gumką recepturką.

Obraz
© Flickr.com by OUTEXphoto
Obraz
© Flickr.com by DX_fans

Czyszczenie

W przypadku domowego czyszczenia aparatu musimy być bardzo ostrożni. Podstawowym narzędziem powinna być gruszka do zdmuchiwania kurzu. Ponadto dobrze jest też posiadać wilgotne chusteczki (takie do okularów, nasączone płynem do usuwania tłustych plam) oraz suche, czyste szmatki. Do czyszczenia obiektywu zawsze używaj [u]nowej szmatki[/u]/chusteczki, gdyż nawet raz używana może już zawierać drobinki kurzu i zarysować nasz obiektyw. Nie musisz oczywiście zajmować się każdą drobinką kurzu na Twoim aparacie. Jeżeli jednak denerwują cię mocno zabrudzone fragmenty body bądź pokręteł obiektywu, możesz usunąć je sprężonym powietrzem lub miękką szczoteczką do zębów. O ile czyszczenie aparatu z zewnątrz wydaje się dosyć proste - z czyszczeniem matrycy w domu radzę dać sobie spokój. W tej chwili każda lustrzanka ma funkcję automatycznego oczyszczania matrycy, która w nowszych modelach aparatów działa coraz lepiej. Nie polecam czyszczenia matrycy własnoręcznie, pędzelkami lub !dmuchaniem. Wilgoć tylko pogorszy sprawę. Jeżeli Twoja matryca jest bardzo zabrudzona lepiej oddaj aparat do serwisu.

Obraz
© Flickr.com by J.P.Robertson

Czy warto ubezpieczyć sprzęt fotograficzny?

Istnieją ubezpieczenia od „kradzieży w samochodzie”, od „kradzieży w studio” ale trudno o ubezpieczenie od kradzieży „na ulicy”. Można kombinować z ubezpieczeniami sprzętu przenośnego typu „od kradzieży i wypadku” jednak agencje zwykły robić wszystko aby takiego ubezpieczenia nam nie wypłacić. W końcu trudno znaleźć świadka, który potwierdzi sposób w jaki straciliśmy zęby oraz, że w torbie był sprzęt warty 20 tys. złotych. W Polsce niestety trudno znaleźć konkretne ubezpieczanie i myślę, że jeszcze długo poczekamy na taką ofertę… o ile w ogóle się doczekamy.

Obraz
© Flickr.com by FotoVins

Zabezpieczanie sprzętu przed kradzieżą

Pisałem o ubezpieczeniu, jednak nikomu nie życzę sytuacji w której trzeba z niego skorzystać. Lepiej "ubezpieczyć" się samemu.

W tej chwili można zaopatrzyć się w wiele różnych alarmów za stosunkowo niewielką cenę. Od tych reagujących na gwałtowne pociągnięcia (np. torby) po alarmy dwuczęściowe – wdające wysokie głośne dźwięki. Przede wszystkim należy jednak zapobiegać. Domykajcie zamki w torbach i plecakach, nie zostawiajcie sprzętu w aucie i omijajcie potencjalnie niebezpieczne miejsca. Dobrym pomysłem, do którego wraca ostatnio wielu fotografów jest także zaklejanie (czarną taśmą) bądź zamazywanie (markerem) logo formy aparatu. Im mniej rzucasz się w oczy tym lepiej.

Obraz
© Flickr by adigo13

Zadbaj o siebie!

Pamiętaj, że od sprzętu cenniejszy jesteś Ty. Podczas fotografowania zawsze dbaj o swoje zdrowie i komfort. Polecam przede wszystkim korzystanie z plecaków zamiast toreb jeśli tylko jest to możliwe. Plecak, choć nie jest tak funkcjonalny, lepiej niż torba pozwoli rozłożyć na naszych plecach ciężar sprzętu. Zimą pamiętaj o rękawiczkach i ogrzewaczach do rąk – nie raz uratowały mi place. W domu, podczas obróbki zdjęć zadbaj o prawidłową pozycję przed komputerem oraz rób, co godzinę lub dwie, przerwy dla swoich oczu.

[h4]Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem .

Daj znać w komentarzu jak Ty dbasz o swój sprzęt![/h4]

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)