Srebrenica, czyli moja historia w Bośni Hercegowinie - wywiad z Natalią Dobryszycką

Srebrenica, czyli moja historia w Bośni Hercegowinie - wywiad z Natalią Dobryszycką

Srebrenica
Srebrenica
Krzysztof Basel
19.01.2010 14:28, aktualizacja: 02.08.2022 09:30

Magazyn SocialDocumentary.net to obecnie jedno z ciekawszych miejsc w Internecie, pozwalających promować i podziwiać interesujące fotoreportaże z całego świata. Jedną z niewielu osób z Polski, których zdjęcia są tam publikowane jest Natalia Dobryszycka - fotoreporterka, znana w sieci fotoblogerka. Natalia prezentuje swój ostatni fotoreportaż zatytułowany "Srebrenica", a my z nią rozmawiamy o tym, dlaczego zajęła się ciężkim tematem masowych grobów w Bośni - Hercegowinie.

Magazyn SocialDocumentary.net to obecnie jedno z ciekawszych miejsc w Internecie, pozwalających promować i podziwiać interesujące fotoreportaże z całego świata. Jedną z niewielu osób z Polski, których zdjęcia są tam publikowane jest Natalia Dobryszycka - fotoreporterka, znana w sieci fotoblogerka. Natalia prezentuje swój ostatni fotoreportaż zatytułowany "Srebrenica", a my z nią rozmawiamy o tym, dlaczego zajęła się ciężkim tematem masowych grobów w Bośni - Hercegowinie.

Krzysztof Basel: Dokładnie kiedy i gdzie powstawały zdjęcia?

Natalia Dobryszycka: Zdjęcia powstawały od 2007 do 2009 roku, przy czym w tym zestawie są chyba tylko 2008 i 2009. Ekshumacja odbywała się w Kamenicy, kostnice są w Tuzli i Lukavacu, zdjęcia z pogrzebu to Srebrenica-Potocari. Wszystko w Bośni - Hercegowinie.

Wiem, że często jeździłaś na Bałkany. Co Cię tam zainspirowało do opowiedzenia historii Bośni i Hercegowiny?

Srebrenica
Srebrenica

Kiedy byłam w Bośni pierwszy raz, pojechałam na cmentarz do Srebrenicy. Wygląda trochę jak polskie cmentarze wojskowe ? długie rzędy białych grobów, tylko zamiast krzyży są tam ostrosłupy z islamską inskrypcją. Ale historia Srebrenicy nie została napisana 60 lat temu, podczas II Wojny Światowej, za życia naszych dziadków. To jest historia, która zdarzyła się w czasie, którą pamiętam. Znalazłam tam grób chłopaka z jego datą urodzenia różniącą się jakieś dwa tygodnie od mojej. Zginął mając 14 lat. Nie dlatego, że walczył. Po prostu był w złym miejscu, w złym czasie. Wtedy też zaczęła to być też moja historia.

Przypomnijmy, co dokładnie stało się w Srebrenicy?

Od 11 lipca 1995 roku w Srebrenicy, która miała być tzw. "strefą bezpieczeństwa" i która była teoretycznie chroniona przez oddziały ONZ Serbowie dokonali największej czystki etnicznej w Europie po II Wojnie. Zginęło ponad 8000 bośniackich mężczyzn zamordowanych strzałami w plecy. Minęło kilkanaście lat, a nadal znajdowane są masowe groby, w kostnicach na identyfikację czeka kilka tysięcy ciał, a rodziny zabitych czekają na możliwość pochowania i opłakania bliskich.

To właśnie masowe groby pokazujesz na swoich fotografiach. Jak są znajdywane?

Srebrenica
Srebrenica

Najpierw znajdowany jest masowy grób. W przypadku tych niezamaskowanych jest w miarę łatwo - rozpoznaje się to po zdjęciach lotniczych, roślinności, czasem miejscowi informują. Trudniej jest z takimi, które były pod koniec wojny rozkopywane, przenoszone w inne miejsca i maskowane (tzw. groby wtórne). Tu zostają relacje miejscowych, jest jeszcze gatunek motyla, który gromadzi się w tych miejscach (o, takich zdjęć jeszcze mi brakuje!). Znalezione groby są rozkopywane przez IC-MP (International Commission on Missing Persons). Ciała są pakowane w worki i przenoszone do kostnic. W kostnicach są myte, oddzielane od ubrań, katalogowane. Czasem (w przypadku tych z grobów wtórnych) trudność polega na tym, że jedno ciało może znajdować się w kilku miejscach. Fragmenty kości badane są w laboratoriach DNA. Raz do roku, w rocznicę masakry, odbywa się zbiorowy pogrzeb na cmentarzu w Srebrenica-Potocari. W zeszłym roku pochowano 534 osoby, w tym jedną kobietę. W pogrzebie uczestniczyło ok. 20.000 osób.

Fotografowałaś trudny temat. Czy będąc na miejscu spotkały Cię jakieś nieprzyjemności ze strony miejscowych?

Srebrenica
Srebrenica

Przeciwnie. Kobiety, które straciły tam bliskich, prosiły o pokazanie tego tematu. Wszyscy byli niesamowicie pomocni, przede wszystkim IC-MP. Jedyne negatywne reakcje pojawiły się po publikacji części materiału w formie fotokastu na YouTube. Zresztą sam przeczytaj: TUTAJ. Kusiło mnie, żeby część z tych komentarzy skasować, ale w sumie są same w sobie dokumentem. Świadczą o stanie wiedzy, o emocjach. Może właśnie po to warto było ten temat zrobić.

Podróżowałaś z wojskiem? Jak dogadywałaś się z żołnierzami?

Rewelacyjnie : ) Bez nich też wiele bym nie zrobiła... Zwłaszcza że w niektóre miejsca naprawdę ciężko dojechać osobowym samochodem.

Ile czasu zajęło Ci przygotowanie reportażu? Już go zamknęłaś, czy planujesz dalej budować historię?

Srebrenica
Srebrenica

Generalnie temat jest mniej więcej skończony. Chociaż będzie taki moment, że odbędzie się ostatni pogrzeb. Wtedy wszystkie ciała, które mogą być zidentyfikowane, zostaną zidentyfikowane, reszta zostanie pochowana w anonimowych grobach. I wtedy też będę musiała pojechać do Srebrenicy. I pojadę.

Jaką techniką wykonałaś zdjęcia? (cyfra, analog - sprzęt)

Cyfra. Canon 30D. Większość z dopiętym obiektywem 20 mm. Przede wszystkim podczas pogrzebu miałam poczucie, że muszę podejść bliżej, muszę dać rodzinom zamordowanych możliwość odmówienia. Ale nikt nie odmawiał.

Dziękuję za rozmowę.

Dzięki.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)