Sony A7S – pełna klatka 12 Mpix, filmy 4K i czułość do ISO 409 600

Sony A7S – pełna klatka 12 Mpix, filmy 4K i czułość do ISO 409 600

Sony A7S – pełna klatka 12 Mpix, filmy 4K i czułość do ISO 409 600
Krzysztof Basel
07.04.2014 09:28, aktualizacja: 26.07.2022 19:59

Sony A7S to bezlusterkowiec, który dołączy do wprowadzonych wcześniej korpusów A7 i A7R. Z zewnątrz prawie się od nich nie różni, ale ma inne serce: matrycę o rozdzielczości tylko 12 Mpix, która umożliwia nagrywanie filmów 4K przy bardzo wysokich czułościach ISO.

Sony A7S został stworzony z myślą o zaawansowanych fotografach oraz filmowcach. Według zapewnień producenta świetnie nadaje się nie tylko do fotografii, ale też do niskobudżetowych produkcji filmowych. Skąd takie odważne deklaracje? Wystarczy spojrzeć na specyfikację nowego bezlusterkowca.

Obraz

Aparat ma pełnoklatkową matrycę Exmor CMOS o rozdzielczości zaledwie 12 Mpix, czyli dwa, a nawet trzy razy niższej niż jego bracia A7 i A7R. A to oznacza znacznie większe niż w innych konstrukcjach wymiary poszczególnych elementów światłoczułych, a w konsekwencji większą efektywność przechwytywania światła. W połączeniu z procesorem obrazu BIONZ X ten nowy duet umożliwia zmniejszenie szumów, a co za tym idzie - daje niezwykle szeroki zakres czułości: ISO 50 – 409 600 (w trybie rozszerzonym; ISO 200 – 409 600 dla filmów).

Obraz

Bezlusterkowiec pozwala też na rejestrowanie filmów w rozdzielczości 4K z kolorem próbkowanym w standardzie 4:2:2 i ich zapis na zewnętrznym urządzeniu lub wyświetlanie na współpracującym monitorze. Niestety, nie ma opcji zapisu na zwykłej karcie SD. Producent chwali się także:

:

Dodatkową zaletą indywidualnego odczytu pikseli z całej matrycy jest niemal całkowite wyeliminowanie efektu mory i charakterystycznych „schodków”, dobrze widocznych na filmach o niższej rozdzielczości. Niezwykle czysty obraz można zapisywać na karcie pamięci w jakości Full HD, z wykorzystaniem cenionego przez zawodowych wideofilmowców formatu XAVC-S[6], zapewniającego przepływność 50 Mb/s.

Podczas nagrywania filmów w formacie 24p i 25p dane są odczytywane indywidualnie z każdego piksela pełnoklatkowej matrycy. To rozwiązanie ma gwarantować wyjątkowo wysokie oddanie szczegółów, bogatą kolorystykę i naturalny wygląd faktur. Japoński producent zapewnia też, że dzięki temu niemal całkowite został wyeliminowany efekt mory i tzw. schodków, widocznych na filmach o niższej rozdzielczości. Sony A7S oferuje zapis filmów w jakości Full HD z wykorzystaniem formatu XAVC-S zapewniającego przepływność 50 Mb/s.

Obraz
Obraz
Obraz

To jeszcze nie wszystkie ciekawe rozwiązania. Po przejściu w tryb APS-C Sony A7S umożliwia również nagrywanie filmów HD (1280 x 720 pikseli) w tempie 120 kl./s lub 100 kl./s, które można później odtwarzać w zwolnionym tempie. Aparat został wyposażony w sporo dodatkowych funkcji przydatnych filmowcom, np. profile obrazu Picture Profile oraz krzywa gamma S-Log2.

:

Funkcje kodu czasowego/bitów użytkownika pozwolą na wykorzystanie materiału filmowego w profesjonalnych systemach do montażu nieliniowego, a sprzedawany oddzielnie zestaw adaptera XLR ułatwi nagrywanie dźwięku o najwyższej jakości.

W Sony A7S zastosowano udoskonalony inteligentny system AF, który ma w pełni wykorzystywać wysoką czułość aparatu i działać nawet przy jasności na poziomie -4 EV.

Pozostałe parametry są na pierwszy rzut oka takie same jak starszych braci, A7 i A7R. Korpus prezentuje się tak samo, aparat ma wizjer XGA OLED Tru-Finder o rozdzielczości 2 359 296 punktów, ruchomy wyświetlacz LCD o przekątnej 3 cali i rozdzielczości 921 600 punktów, technologie bezprzewodowe Wi-Fi/NFC, umożliwia też współpracę z serwisem PlayMemories Camera Apps.

Obraz

Przy okazji tej premiery producent oświadczył, że pracuje nad nowym obiektywem zaprojektowanym specjalnie dla filmowców: 28 – 135 mm F4 z elektryczną regulacją zoomu, przeznaczonym do pełnoklatkowych korpusów z mocowaniem typu E. Trwają także prace nad zestawem nowego adaptera XLR wyposażonego w mechanizm bezpośredniego mocowania.

Sony A7S pojawi się w Europie latem 2014 r. Nie znamy jeszcze jego ceny.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)