Josh Newton i jego sesja ślubna z pożarem w tle

Josh Newton i jego sesja ślubna z pożarem w tle

O tym, jak bardzo nieprzewidywalnych, przekonali się April Hartley i Michael Wolber. Ślub w plenerze - to brzmi wspaniale. Ale z reguły niesie ze sobą ryzyko zmian atmosferycznych, i to tych z gatunku mokrych.
O tym, jak bardzo nieprzewidywalnych, przekonali się April Hartley i Michael Wolber. Ślub w plenerze - to brzmi wspaniale. Ale z reguły niesie ze sobą ryzyko zmian atmosferycznych, i to tych z gatunku mokrych.
Źródło zdjęć: © © Josh Newton / www.joshnewton.com
Magda Szewczuwianiec
12.06.2014 06:11, aktualizacja: 26.07.2022 19:55

Taki dzień jest tylko raz w życiu - mawiają. Ma być wyjątkowy, niesamowity i nic nie może go zniszczyć. A nie daj Boże deszcz spadnie, katastrofa! Makijaż popłynie, koafiura się przekrzywi, goździki spuszczą główki... ze wstydu. A co dopiero pożar w okolicy! O ślubie mowa. I towarzyszącej mu nerwowej atmosferze oraz okolicznościach wszelakich, z reguły absolutnie nieprzewidywalnych.

April i Michaela spotkało coś zgoła innego. Pożar, ogromny i naprawdę groźny. Two Bulls Wildfire trawił wszystko na swojej drodze, niebezpiecznie zbliżając się do miejsca ceremonii.
April i Michaela spotkało coś zgoła innego. Pożar, ogromny i naprawdę groźny. Two Bulls Wildfire trawił wszystko na swojej drodze, niebezpiecznie zbliżając się do miejsca ceremonii.© © Josh Newton / www.joshnewton.com
Ich fotograf Josh Newton zrobił fotografie, jakie nikomu nie przyszłyby do głowy. Zanim zmuszono gości do ewakuacji, Newton wykorzystał okazję na stworzenie jedynych w swoim rodzaju zdjęć w niecodziennych warunkach. Wykorzystał ogromny pożar jako tło zdjęć ślubnych.
Ich fotograf Josh Newton zrobił fotografie, jakie nikomu nie przyszłyby do głowy. Zanim zmuszono gości do ewakuacji, Newton wykorzystał okazję na stworzenie jedynych w swoim rodzaju zdjęć w niecodziennych warunkach. Wykorzystał ogromny pożar jako tło zdjęć ślubnych.© © Josh Newton / www.joshnewton.com
Zamiast pozować wśród wszędobylskich ruin, łąk, torów i zagród wiejskich, państwo Wolber mają zdjęcia ślubne z pożarem w tle. Drugi plan bardzo efektowny, trzeba przyznać.
Zamiast pozować wśród wszędobylskich ruin, łąk, torów i zagród wiejskich, państwo Wolber mają zdjęcia ślubne z pożarem w tle. Drugi plan bardzo efektowny, trzeba przyznać.© © Josh Newton / www.joshnewton.com
Zdjęcia nie przeszły bez echa w sieci. Wieść błyskawicznie rozeszła się pocztą pantoflową. Fotografie oceniano skrajnie różnie. Jedni zdecydowanie potępiali takie podejście, twierdząc, że jest to niesmaczne. Inni byli zachwyceni. Ich zdaniem fotograf po prostu bardzo dobrze wykorzystał dane mu warunki i stworzył wierną dokumentację tak szczególnego dnia.
Zdjęcia nie przeszły bez echa w sieci. Wieść błyskawicznie rozeszła się pocztą pantoflową. Fotografie oceniano skrajnie różnie. Jedni zdecydowanie potępiali takie podejście, twierdząc, że jest to niesmaczne. Inni byli zachwyceni. Ich zdaniem fotograf po prostu bardzo dobrze wykorzystał dane mu warunki i stworzył wierną dokumentację tak szczególnego dnia.© © Josh Newton / www.joshnewton.com
Zdjęcia są niesamowite i ujmujące, ale czy etyczne? Czy wykorzystanie dramatycznej sytuacji to dobre podejście do tematu?
Zdjęcia są niesamowite i ujmujące, ale czy etyczne? Czy wykorzystanie dramatycznej sytuacji to dobre podejście do tematu?© © Josh Newton / www.joshnewton.com
Obraz
© © Josh Newton / www.joshnewton.com

O tym jak bardzo nieprzewidywalnych przekonali się April Hartley i Michael Wolber.

Ślub w plenerze - to brzmi wspaniale. Ale z reguły niesie ze sobą ryzyko zmian atmosferycznych, i to tych z gatunku mokrych.

Obraz
© © Josh Newton / www.joshnewton.com

April i Michaela spotkało coś zgoła innego. Pożar, ogromny i naprawdę groźny. Two Bulls Wildfire trawił wszystko na swojej drodze, niebezpiecznie zbliżając się do miejsca ceremonii.

Ich fotograf Josh Newton stworzył fotografie jakie nikomu nie przyszłyby do głowy. Zanim zmuszono gości do ewakuacji Newton wykorzystał okazję na stworzenie jedynych w swoim rodzaju zdjęć, w niecodziennych warunkach. Wykorzystał ogromny pożar jako tło do zdjęć ślubnych. Zamiast pozować wśród wszędobylskich runi, łąk, torów i zagród wiejskich państwo Wolber mają zdjęcia ślubne z pożarem w tle. Drugi plan bardzo efektowny, trzeba przyznać.

Obraz
© © Josh Newton / www.joshnewton.com

Zdjęcia nie przeszły bez echa w sieci. Wieść błyskawicznie rozeszła się pocztą pantoflową i fotografie wywołały bardzo mieszane uczucia. Jedni zdecydowanie potępiali takie podejście, twierdząc, że to jest niesmaczne. Inni zachwyceni twierdzili, że fotograf po prostu bardzo dobrze wykorzystał dane mu warunki i stworzył naprawdę wierną dokumentację tak szczególnego dnia.

Obraz
© © Josh Newton / www.joshnewton.com

Zdjęcia są naprawdę niesamowite i ujmujące, ale czy etyczne? Czy takie wykorzystanie dramatycznej sytuacji jest dobrym podejściem do tematu?

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)