Zdjęcia #poswojemu - jak fotografować mobilnie?

Zdanie „najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie” nigdy nie było bardziej prawdziwe – dziś fotografuje każdy, kto ma smartfona w kieszeni, a zdjęcia zrobione w ten sposób trudno odróżnić od tych zrobionych tradycyjnym aparatem. Co zrobić, żeby nasze fotki były atrakcyjne, dobrej jakości, a zarazem niepowtarzalne i zrobione „po swojemu”?

Wystarczy stosować kilka podstawowych zasad, które znajdują się w poradniku „Zdjęcia #poswojemu”, przygotowanym przez ING Bank Śląski we współpracy z najbardziej znanymi polskimi Igersami. Poniżej jego fragmenty.

Smartfony w ciągu ostatnich lat przeszły gigantyczną rewolucję technologiczną i na wielu polach dorównują tradycyjnym aparatom. Na co zwrócić uwagę wybierając telefon z myślą o robieniu zdjęć? Niezależnie od kwoty, jaką zamierzamy przeznaczyć na smartfon, warto przyjrzeć się przede wszystkim matrycy – te dane łatwo znaleźć w Internecie. Fizyczny rozmiar matrycy w połączeniu z jasnością obiektywu (im większa, tym lepiej), stabilizacją (ale tylko optyczną!) i algorytmami przetwarzania obrazu decydują o jakości zdjęcia. Osoby zaznajomione z fotografią docenią też możliwość ingerencji w ustawienia ekspozycji - automat przecież nie zawsze poradzi sobie z określoną sceną.

Biorąc pod uwagę popularność serwisu Instagram, coraz większą popularnością cieszą się zdjęcia robione w kwadracie. Taki format momentalnie skupia uwagę widza w centrum kadru, co oznacza, że musimy dać mu powód, by spojrzał gdzie indziej. Warto pobawić się w takiej sytuacji z fotografią minimalistyczną – wystarczy umieścić pojedynczy element na zdjęciu, który koncentruje uwagę wyłącznie na danym temacie. Tło, tekstury i wszystkie inne aspekty stają się drugorzędne.

Wybierając punkt ostrości (poprzez dotknięcie ekranu we właściwym miejscu) zmienia się jednocześnie punkt pomiaru światła. Jeśli zostanie wskazany obszar jasny, automatyka dostroi ekspozycję w taki sposób, by danego fragmentu nie prześwietlić. W konsekwencji pozostała część kadru może być wyraźnie ciemniejsza. W drugą stronę działa to podobnie - wskazując zacienione fragmenty, zostaną one rozjaśnione, natomiast lepiej nasłonecznione partie zdjęcia mogą zostać prześwietlone. Wszystko zależy od osoby robiącej zdjęcie i od tego, co chce pokazać na zdjęciu.

Fotografia mobilna ma tę niezaprzeczalną przewagę, że można eksperymentować do woli, nie martwiąc się ograniczeniami wynikającymi z pojemności kliszy czy ceny wywoływania zdjęć. Ten rodzaj fotografii to idealne pole do eksperymentowania, sięgania po nowe rozwiązania, zabawy perspektywą i parametrami. Efektami swoich fotograficznych prób – zdjęciami zrobionymi po swojemu - warto się dzielić. Najpopularniejszym serwisem, służącym do publikowania zdjęć jest Instagram.

Najlepsze ujęcia można również zgłaszać do konkursów dla twórców fotografii mobilnej, takich jak organizowany przez ING Bank Śląski konkurs „#POSWOJEMU”, dostępny pod adresem [url=www.poswojemu.liczasieludzie.pl]www.poswojemu.liczasieludzie.pl[/url]. Na najlepszych czeka m.in. udział w warsztatach motywacyjnych z Stéphanem Antigą i Jakubem Bączkiem, trenerami siatkarzy i mistrzami świata.

Chcesz dowiedzieć się więcej o fotografii mobilnej? Zajrzyj do przygotowanego wspólnie z instagramowymi twórcami poradnika fotografii mobilnej: http://poradnikfoto.zafinansowani.pl/.

Materiał powstał we współpracy z portalem Zafinansowani.pl.