8 dobrych rad dla początkujących fotografów [poradnik]

8 dobrych rad dla początkujących fotografów [poradnik]

8 dobrych rad dla początkujących fotografów [poradnik]
Źródło zdjęć: © © KB
Jakub Kaźmierczyk
24.02.2016 11:12, aktualizacja: 26.07.2022 19:11

Czy instrukcja obsługi aparatu może przyczynić się do rozwoju fotografa? Czy warto być mistrzem Photoshopa bądź Lightrooma? I w końcu - gdzie i jak szukać wiedzy, inspiracji, doświadczenia?Przygotowałem zestaw rad, które pomogą w szybszym rozwoju początkującego fotografa.

W tym miesiącu mijają 4 lata od początku mojej pracy na Fotoblogii. W tym czasie dostałem od Was setki maili, odpowiedziałem na całe mnóstwo wiadomości na facebooku i wątków na naszym forum. Dzięki temu dokładnie wiem, z jakimi problemami borykają się początkujący fotografowie, podczas gdy wielu z nich możemy uniknąć w bardzo prosty sposób.

  1. Przeczytaj instrukcję aparatu!
Obraz

Wiele osób kupuje nowy aparat i pierwsze, co robi po wyciągnięciu go z pudełka, to setki zdjęć, podczas gdy cała dokumentacja pozostaje nietknięta. Wszystko jest super do momentu, kiedy zechcemy zgłębić temat. Tu pojawia się problem, bo instrukcja nadal pozostaje nietknięta, a ja dostaję maile i telefony z pytaniami. Bardzo często odpowiedzi na nurtujące pytania znajdują się już na pierwszych stronach instrukcji obsługi. Oczywiście rozumiem ekscytację nowym sprzętem i brak chęci przejrzenia monochromatycznej, często grubej książeczki, ale wierz mi, że jest tam całe mnóstwo przydatnych informacji. My podczas testów aparatów również bardzo często sięgamy do instrukcji i nie jest to żadna plama na honorze.

  1. Kupując dobry aparat jesteś posiadaczem dobrego aparatu, a nie fotografem
Obraz

Wiele osób, które kupują dobry aparat (a dziś ciężko jest kupić naprawdę zły aparat) już w pierwszych dniach wrzuca całe mnóstwo zdjęć na fora, do galerii internetowych, a także udostępnia je w grupach na Facebooku. Bardzo często widać zachłyśnięcie nowym sprzętem, który często umożliwia mocniejsze rozmycie tła, jest szybszy i robi lepsze zdjęcia w ciemności. Niestety, najczęściej tego typu zdjęcia nie są niczym więcej, niż własnymi testami aparatu - bardzo często jest na nich nieciekawy motyw i ogólnie pozostawiają wiele do życzenia. Tak więc trzeba nieco więcej pokory i samokrytyki :).

  1. Kupując Lightrooma nie stajesz się retuszerem
Obraz

Tu bardzo często widzę podobną analogię, jak w przypadku sprzętu fotograficznego. Wiele osób pobiera 30-dniową wersję Lightrooma i najczęściej jeszcze bardziej morduje nieudane zdjęcia. Nieraz widziałem, jak jedno zdjęcie dodane do grupy na FB jest obrabiane przez autora na 5 różnych sposobów, by za wszelką cenę je uratować. Dodatkowo odnoszę wrażenie, że wiele osób uważa, że przy każdym zdjęciu trzeba użyć wszystkich suwaków, jakie zaprojektowali inżynierowie Adobe. W tym wypadku polecam użycie tylko i wyłącznie narzędzi basic, a kolejne poznawać w dalszej kolejności. Nie powinieneś również ratować nieudanych zdjęć, a samo rozpoczęcie pracy najlepiej zacząć od kursu.

  1. Inwestuj w wiedzę, dopiero później w sprzęt
Zdjęcie z warsztatów, które prowadziłem niedawno dla naszych czytelników.
Zdjęcie z warsztatów, które prowadziłem niedawno dla naszych czytelników.

Z fotografią jest jak z większością zainteresowań - wymaga nauki. Jeśli kupisz mnóstwo drogiego sprzętu, a potem powiesz, że wydałeś wszystkie pieniądze i nie masz za co opłacić np. ciekawych warsztatów, na pewno będzie to złe podejście. Oczywiście jakiś sprzęt musisz mieć, ale początkowo zrezygnuj np. z lampy błyskowej czy kolejnego obiektywu, a weź udział w warsztatach z dziedziny fotografii, która najbardziej Cię interesuje. Obecnie odpowiednie kursy nie są bardzo drogie, a wierz mi, że wiedza przekazana w ciągu kilku godzin przez profesjonalny zespół będzie cenniejsza, niż kolejne zdjęcia zboża zrobione nowym obiektywem.

Obraz

Jeśli Twój budżet jest napięty do granic możliwości i nie masz szans, żeby zapisać się na warsztaty, lub chcesz szlifować inny typ fotografii, niż ten poznany na kursie, wykorzystaj wiedzę dostępną w internecie. Nie bez powodu napisałem całe mnóstwo poradników o różnego rodzaju fotografii - od produktowej, przez portret, na błysku w plenerze kończąc. Bardzo często jednak nauka idzie w las, bo nie jest wykorzystywana w praktyce. Tu polecam coś, co nazywam odrabianiem lekcji. Jeśli chcesz nauczyć się robić portrety, przeczytaj kilka poradników, wyciągnij z nich najważniejsze wnioski i zamiast czytać kolejny poradnik, tym razem np. o krajobrazie - weź aparat, modelkę i postaraj się zastosować do rad z pierwszego poradnika. Podobnie jak w szkole - po określonej ilości materiału mamy sprawdziany, tak tutaj - sam zrób sobie sprawdzian - to działa! Jeśli przeczytasz 20 poradników, a każdy będzie poruszał zupełnie inny temat, wierz mi, że kiedy weźmiesz aparat w ręce, nie będziesz wiedział, co z nim zrobić.

  1. Naucz się podstaw
Jeśli nie wiesz jaką część aparatu przedstawia to zdjęcie, pora odrobić lekcje.
Jeśli nie wiesz jaką część aparatu przedstawia to zdjęcie, pora odrobić lekcje.

Jeśli trójpodział, PASM czy ISO brzmią dla Ciebie obco, musisz poznać podstawowe zasady w fotografii. Nie ma nic gorszego, niż włączenie trybu auto i bezmyślne robienie zdjęć wszystkiego, co nas otacza. Poznając podstawowe zasady, tryby w aparacie czy formaty zapisu, nasza fotografia zacznie być świadoma, a nie przypadkowa. Tryby automatyczne czy półautomatyczne nie są niczym złym, ale trzeba wiedzieć, kiedy i jak z nich korzystać.

  1. Nie mam dobrego sprzętu - nie robię zdjęć
To zdjęcie zostało zrobione najtańszym bezlusterkowcem Olympusa - E-PM2 z obiektywem 14-42/3.5-5.6
To zdjęcie zostało zrobione najtańszym bezlusterkowcem Olympusa - E-PM2 z obiektywem 14-42/3.5-5.6

Z tym zdaniem spotykam się niesłychanie często. Tak jak wspomniałem na początku artykułu - obecnie naprawdę ciężko o kiepski aparat. Jeśli mamy bezlusterkowca czy lustrzankę nawet z niższej półki i podstawowy obiektyw, jesteśmy w stanie zrobić naprawdę dobre technicznie zdjęcia. Ważne jest, aby szukać zalet, a nie ograniczeń w swoim sprzęcie. Oczywiście lepszy aparat z jaśniejszym obiektywem sprawdzi się lepiej, ale nie oznacza to, że gorszy sprzęt uniemożliwi nam pracę. Kiedyś usłyszałem zdanie - „jak nazbieram pieniądze za jakieś 4 miesiące, kupię sobie 3 lampki i wreszcie będę mógł zrobić portret w plenerze”. To zupełnie błędne myślenie! Błyskanie w plenerze nie jest prostą sprawą, tym bardziej z trzema lampami. Nie patrz na braki w swoim sprzęcie, a wykorzystaj do granic możliwości to, co masz.

  1. Inspiruj się!
Ja często kupuję czasopisma i albumy z dobrymi zdjęciami - to naprawdę potrafi zainspirować!
Ja często kupuję czasopisma i albumy z dobrymi zdjęciami - to naprawdę potrafi zainspirować!

Każdy z nas spędza długie godziny przy komputerze przeglądając mniej lub bardziej ambitne strony internetowe. Moim zdaniem dobrze jest stworzyć sobie folder z inspirującymi zdjęciami, które w miarę rozwoju wiedzy na temat fotografii będziesz realizować. Dodatkowo proponuję przejrzeć Youtube w poszukiwaniu filmów z sesji, gdzie będziesz mógł podejrzeć pracę bardziej doświadczonych fotografów i niektóre triki wykorzystać w swojej pracy.

Na koniec

To jedno z moich pierwszych zdjęć, które uważałem za "w miarę udane" :)
To jedno z moich pierwszych zdjęć, które uważałem za "w miarę udane" :)

Fotografia to niezwykle inspirujące hobby, dzięki któremu to my w pewien sposób kreujemy rzeczywistość. Doskonale pamiętam swoje pierwsze kroki i ekscytację, kiedy zobaczyłem pierwsze, zrobione przeze mnie zdjęcia z długim czasem naświetlania. Robiłem je na Autostradzie Słońca pod Lyonem, a na efekty musiałem czekać całe wczasy + czas na wywołanie filmu. Co prawda ¾ zdjęć wyszło nieostrych przez chwiejący się most, ale i tak byłem z nich bardzo zadowolony. Dziś rozpoczęcie fotografowania jest znacznie prostsze i tańsze, ale przede wszystkim wymaga dużo nauki i pokory i tego wam życzę!

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)