Canon EOS 5D Mark IV na horyzoncie. Oto wszystko, co o nim wiemy

Canon EOS 5D Mark IV na horyzoncie. Oto wszystko, co o nim wiemy

Canon EOS 5D Mark IV mockup
Canon EOS 5D Mark IV mockup
Marcin Falana
14.06.2016 14:37, aktualizacja: 26.07.2022 19:00

Trudno o bardziej wyczekiwany aparat niż Canon EOS 5D Mark IV. Jego poprzednik to popularny wół roboczy, który wielu fotografów traktuje jako podstawowy korpus, jednak przydałby mu się odświeżenie. Zebraliśmy dla was wszystkie dostępne informacje jakie krążą w internecie na temat nowej lustrzanki cyfrowej japońskiego producenta.

Nowy obiektyw kitowy

Według Canon Rumors jest bardzo prawdopodobne, że 5D Mark IV zostanie zaprezentowany z nowym obiektywem kitowym. Szkło ma zastąpić uniwersalny zoom 24-105 mm f/4L IS z 2005 roku, który pod wieloma względami jak np. ostrość czy stabilizacja, już nie nadąża za konkurencją. Producenci sprzętu najwięcej zarabiają na obiektywach, więc 5D Mark IV z nowym obiektywem brzmi bardzo prawdopodobnie.

Obraz

Filmy 4K

Seria aparatów Canon 5D stała się narzędziem do filmowania, więc jest mało prawdopodobne, żeby Canon nie umożliwiał nagrywania filmów w 4K. Canon Rumors potwierdza te pogłoski, co więcej 5D Mark IV ma nagrywać w Full HD z prędkością 120 kl./s. Poza tym powinniśmy zobaczyć technologię DPAF (Dual Pixel Autofocus).

Canon EOS 5D Mark IV w testach

Według tego samego przecieku Canon Rumors, EOS 5D Mark IV obecnie jest testowany przez fotografów, co oznacza, że już niedługo, w ciągu najbliższych miesięcy możemy się go spodziewać. Wydaje się to bardzo prawdopodobne, w tym czasie fotografowie, którzy mają kupić EOS-1D X Mark II już to zrobią i Canon będzie mógł spokojnie zaprezentować 5D Mark IV dla reszty zniecierpliwionych profesjonalistów i pasjonatów.

Rozdzielczość

Można się spodziewać, że 5D Mark IV będzie miał trochę większą rozdzielczość niż Mark III, który oferował 22,3 Mpix. Jenak nie większą niż 30 Mpix, w końcu 5D Mark IV, tak jak poprzednik ma być pewnym kompromisem między rozdzielczością, osiągami na wyższych ISO i wielkością plików.

Autofokus

EOS 5D Mark III właśnie systemem AF przewyższał swojego poprzednika, który miał z tym trochę problemy. Najnowszy model musi zaoferować coś więcej, będzie to prawdopodobnie połączenie systemu z 5D Mark III i 1D X ze wskazaniem na 1D X. Czyli 61 punktów z czego 41 krzyżowych z naciskiem na lepsze osiągi pod względem trybu ciągłego i czułości środkowego punktu przynajmniej -3 EV tak jak w 1D X i 6D. Poza tym większość punktów powinna działać na f/8. Można się też spodziewać, że podobnie jak w 1D X wrócą czerwone punkty AF widoczne w wizjerze.

Dynamika / ISO

Canon EOS 5D Mark IV prawdopodobnie bardziej pójdzie w kierunku lepszych osiągów pod względem dynamiki obrazu. Jego poprzednik właśnie z tym parametrem miał trochę problemy i większość fotografów oczekuje lepszych osiągów. Podobnie jak ma to miejsce z 1D X, który idzie w kierunku lepszej dynamiki, nawet poświęcając trochę wyższe czułości tak jak w korpusach Nikona i Sony. Można się też spodziewać, że Canon podniesie najwyższą czułość do ISO 51200.

Anti-Flicker

Technologia Anti-Flicker pojawiała się razem z modelem 7D Mark II i znalazła się także w 1D X Mark II. Polega ona na odpowiednim wyzwoleniu migawki uwzględniającym migające światła np. jarzeniowe. Dzięki takiemu zabiegowi unikamy źle naświetlonych zdjęć.

DIGIC 7

W kompakcie premium G7X Mark II, Canon zastosował procesor DIGIC 7, który rzeczywiście przyspieszył działanie chociażby systemu AF. Po raz pierwszy widzimy najnowszy procesor obrazu, bez względu na segment w jakim jest aparat, więc pewnie w 5D Mark IV zobaczymy DIGIC 7+, co będzie go też odróżniać od 1D X, który ma dwa procesory DIGIC 6+.

Dotykowy ekran

W modelu 1D X Mark II funkcja dotyku jest dość ograniczona. W 5D Mark IV, jak przystało na korpus do filmowania, powinniśmy zobaczyć funkcję dotyku podczas filmowania tzw. touch-to-focus.

GPS i Wi-Fi

Użytkownicy 6D bardzo dobrze przyjęli wprowadzenie Wi-Fi i GPS-u i trudno sobie wyobrazić, że najnowszy 5D będzie ich pozbawiony. Przynajmniej Wi-Fi jest pewniakiem - w obecnych czasach każdy poważny aparat jest wyposażony w tę funkcję.

Zdjęcia seryjne

Canon ma bardzo szybkie aparaty w swojej ofercie, jak 1D X Mark II czy 7D Mark II. Wydaje się zatem naturalne, że przyszły Canon 5D Mak IV zaoferuje nieco wyższą prędkość zdjęć seryjnych, niż poprzednik. Według nieoficjalnych informacji aparat ma mieć prędkość do 7 kl./s, co byłoby umiarkowanym, ale już satysfakcjonującym rozwiązaniem.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)