Zachwycająco kolorowy timelapse Los Angeles w rozdzielczości 12K

Rozwój technologiczny od kilku lat pędzi na łeb, na szyję. Co chwilę serwuje nam udoskonalenia. Gdzie znajduje się granica, przy której sprzęt może stracić praktyczne zastosowanie? Zanim odpowiecie sobie na te pytania - zobaczcie ten niesamowity timelapse.

Firma Phase One, producent programu Capture One Pro, jest znana przede wszystkim ze średnioformatowych, cyfrowych aparatów fotograficznych. Jest również głównym konkurentem na tym rynku względem szwedzkiego Hasselblada.

Stworzony przy współpracy z Sony Phase One XF w połączeniu z przystawką IQ3 daje fotografowanie w rozdzielczości 12K, czyli 100 megapikselach. Jest to trzykrotnie więcej informacji, niż przy standardowych już 4K. Zdecydowanie to nie jest to, co znajdzie zastosowanie w fotografii amatorskiej, ale przy pomocy tej technologii można stworzyć np. niesamowity timelapse.

Joe Capra, znany także jako Scientifantastic, jest fotografem z Los Angeles specjalizującym się w nagrywaniu timelapsów w wysokiej rozdzielczość. Jego praca została doceniona między innymi przez Discovery Channel, National Geographic, Animal Planet, Panasonic, Gizmodo, Wired, Washington Post czy Huffington post. We współpracy z Phase One, przy użyciu ich imponującego sprzętu, Joe stworzył timelapse ukazujący ulice Los Angeles.

Muszę przyznać, że materiał robi wrażenie. Widzimy mieniącą się tysiącami świateł panoramę miasta, jeżdżące samochody, startujące samoloty, ludzi krążących po Griffith Observatory - wszystko to w nieprawdopodobnej jakości. Odwzorowanie kolorów, wszelkie szczegóły oraz możliwość bezstratnego przybliżania wywołują szczery uśmiech. Na zbliżeniach widać nawet malutkie flagi łopoczące na wietrze, oddalone od fotografa o co najmniej kilka kilometrów.

Trudno na tę chwilę stwierdzić czy taka technologia zagości w codziennym życiu. Na pewno pojawi się szereg zastosowań dla takiej rozdzielczości przede wszystkim przy nagrywaniu obiektów w ruchu lub w 360 stopniach czy po prostu w przybliżaniu filmów. Jestem jednak pewny tego, że to nie koniec. Ale czy znajdzie się granica, której nie będziemy mogli lub chcieli przekroczyć? Myślę, że czas pokaże. Tymczasem jeśli macie na zbyciu około 200000 złotych, możecie nabyć Phase One XF i swobodnie cieszyć się jego osiągami.