Mobilna camera obscura, czyli Gdańsk sfotografowany samochodem

Mobilna camera obscura, czyli Gdańsk sfotografowany samochodem

Mobilna camera obscura, czyli Gdańsk sfotografowany samochodem
Źródło zdjęć: © © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)
Marcin Watemborski
30.03.2017 12:45, aktualizacja: 01.03.2023 13:41

Jacek Ożóg sięgnął do podstaw fotografii - przerobił swojego busa na aparat otworkowy i sfotografował nim Gdańsk. Zobaczcie, jakie niezwykłe efekty uzyskał.

Aparat kojarzy nam się z dużą lustrzanką czy smartfonem, który mamy w kieszeni. Tymczasem Jacek Ożóg wykorzystał do zdjęć sporych rozmiarów samochód. Jak to możliwe?

Autor tego niezwykłego projektu jest pasjonatem fotografii tradycyjnej. Jego przygoda ma swój początek już w szkole podstawowej, kiedy to w łazience stworzył swoją pierwszą ciemnię fotograficzną. Poważniej zainteresował się zdjęciami około 10 lat temu, a w 2014 roku ukończył Sopocką Szkołę Fotografii WFH.

Obraz

Na jednym z wykładów z historii fotografii zrodził się w jego głowie pomysł na pracę dyplomową. Wykład dotyczył początków fotografii i tego, jak powstało pierwsze zdjęcie utrwalone na materiale światłoczułym.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

Wizją dyplomu Jacka było stworzenie własnej camery obscury, więc wziął to, co miał pod ręką i zaczął działać. Padło na jego samochód – Volkswagena transportera. W jego klapie fotograf wywiercił otworek o średnicy 1,2 mm oraz zbudował ruchomą matówkę.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

W środku fotograf miał możliwość odsunięcia urządzenia na odległość 2,5 metra, co pozwoliło mu na osiągnięcie efektu transfokacji. Dodatkowo w jego aparacie na kółkach była możliwość regulacji pokłonów (tilt-shift), więc wszystko działało, jak zwykły aparat wielkoformatowy, tyle że bez obiektywu.

Najważniejsza i dająca ogromną satysfakcję była możliwość bycia w środku aparatu podczas naświetlania i równoczesnej pracy w ciemni fotograficznej – naświetlałem kadry, wysłaniając wystarczająco naświetlone fragmenty, by wydobyć szczegóły w cieniach i innych miejscach.

Na zbudowanym przez siebie stelażu Jacek umieścił trzy papiery fotograficzne o wielkości 30x40 cm i naświetlał je równocześnie. W ciemni natomiast prześwietlał je na zasadzie stykowej na drugim arkuszu papieru, co pozwoliło mu osiągnąć obraz pozytywowy.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

Tematyką, jaką porusza w swoich pracach Ożóg, jest architektura Gdańska, zwłaszcza jego stare uliczki. Pracownicy gdańskiego ZDiZ byli przychylni projektowi i wydali Jackowi pozwolenie na wjazd jego aparatem na teren Starego i Głównego Miasta w godzinach porannych (5:00-9:00), czyli gdy tylko słońce zaczynało wschodzić nad horyzontem, a miasto zaczynało budzić się do życia.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

Ludzie często pytają Jacka, jak zrobił to, że na zdjęciach nie ma ludzi. Odpowiedź zawsze jest prosta: „Ludzie są na tych zdjęciach, bo przecież chodzili ulicami podczas naświetlania, tylko ich nie widać. To taka fotografia z duszą”. Jego aparat ma ekwiwalent przysłony na poziomie f/750, zatem zdjęcia były naświetlane bardzo długo - między 2,5 a 10 minut. To sprawiło, że nie widać ludzi.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

Praca nad całym projektem trwała 4 miesiące. Powstało 12 czarno-białych tryptyków. To niepowtarzalne doświadczenie zaowocowało wspaniałymi zdjęciami, a samemu autorowi dało ogromną satysfakcję.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)

Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.

Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)
Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)
Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)
Obraz
© © Jacek Ożóg / [Facebook](https://www.facebook.com/studio58jacekozog/)
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)