Teneryfa to jedno z wymarzonych miejsc na urlop. Peter Jablonowski i Thomas Pocksteiner z FilmSpektakel stworzyli piękny obraz hiszpańskiej wyspy, zamknięty w imponującym filmie poklatkowym.
Oprócz cudownego klimatu, jaki panuje na Teneryfie, wyspa jest również gratką dla astrofotografów. To jedno z najlepszych miejsc na świecie do uprawiania tej dziedziny, ponieważ nocą niebo jest praktycznie niezanieczyszczone światłem i nawet gołym okiem zobaczycie różne formacje gwiazd. Dzieje się tak, ponieważ wyspa oddalona jest od dużych aglomeracji.
Chłopaki z ekipy FilmSpektakel wybrali się do Hiszpanii na 2 tygodnie. W ich bagażu znajdowało się 5 aparatów oraz 2 śpiwory. Fotografowie postanowili skoncentrować się na częściach wyspy rzadko uczęszczanych przez turystów.
W przeciągu 10 dni spaliśmy pod jednym z najbardziej zapierających dech w piersi widoków na świecie, odwiedziliśmy opuszczone miasto i zapomnianą wioskę, która wcześniej była ośrodkiem dla trędowatych, znaleźliśmy zaginiony hotel, którego budowa została zatrzymana w latach 70., ponieważ nikt nie znał właściciela. Łącznie zrobiliśmy 42 187 zdjęć, które dały nam zajęcie na 240 godzin postprodukcji i zajęły 1,12 terabajta na dyskach.
Peter Jablonowski
Sprzęt, który wykorzystali filmowcy:
- Sony A7s
- Sony A7R II
- Canon EOS 5D Mark III
- Canon EOS 6D (x2)
- Canon EF 11–24 mm f/4
- Canon EF TS-E 17 mm f/4
- Canon EF 24–105 mm f/4
- Tamron 24–70 mm f/2.8
- Sony E 24–70 mm f/4
- Samyang 14 mm f/2.8
Więcej prac ekipy FilmSpektakl znajdziecie na ich stronie internetowej oraz Facebooku.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze