Lisy wcale nie są takie szczwane, jak mogłoby się wydawać. Ich wrażliwość pokazuje Roeselien Raimond

Lisy wcale nie są takie szczwane, jak mogłoby się wydawać. Ich wrażliwość pokazuje Roeselien Raimond

Lisy wcale nie są takie szczwane, jak mogłoby się wydawać. Ich wrażliwość pokazuje Roeselien Raimond
Źródło zdjęć: © © Roeselin Raimond / [Instagram](https://www.instagram.com/roeselienraimond/)
Marcin Watemborski
25.07.2017 10:09, aktualizacja: 25.07.2017 16:37

Roeselien Raimond to holenderska fotografka, która umiłowała sobie temat fotografowania dzikich lisów. Zwierzęta kojarzą się z agresją i podstępnymi polowaniami, lecz na tych zdjęciach wyglądają na całkowicie potulne. To się nazywa podejście!

Instagram Roeselien Raimond pełny jest kolorowych, wesołych i spokojnych zdjęć dzikich zwierząt, a zwłaszcza lisów. Fotografka specjalizuje się w fotograficznych polowaniach właśnie na te rude stworzenia, które wcale nie są aż tak sprytne, jakby się wydawało. Jak widać – Roeselien potrafi je podejść znienacka i schwytać w swoje fotograficzne sidła.

Według fotografki lisy są zawsze odprężone, ponieważ zgłębiły tajniki życia chwilą. Słuchają swojego ciała i sygnałów, które im wysyła. To prosta sprawa – kiedy zwierzęta są głodne, polują. Kiedy chcą spać, po prostu wygodnie się układają i zasypiają. Ciekawe jest to, że kiedy mają potrzebę nierobienia niczego, po prostu odpoczywają i kompletnie nic nie robią – pełne odprężenie. Jako że dziki zew przemawia przez nie najsilniej, bywa tak, że biegają bez celu od punktu A do punktu B, ciesząc przy tym swoje pyski.

Roeselien zauważa, że lisy nie patrzą w przeszłość ani przyszłość – żyją tu i teraz. Kiedy my, ludzie, coraz bardziej komplikujemy swoje życie, zastanawiając się nad ich celem, tracimy w ten sposób czas, by poczuć radość chwili. Autorka twierdzi, że od tych zwierząt możemy nauczyć się naprawdę dużo na temat filozofii życia.

  • Medytacja, joga, pełnia rozumu... Lisy po prostu to czują. Czas wziąć lekcję od tych mistrzów Zen, najlepszych nauczycieli na świecie! - wspomina fotografka.

Więcej zdjęć znajdziecie na Instagramie.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)