Uwielbiam fotografować zwierzęta – odpręża mnie to, gdy mam gorszy dzień. Przeważnie modelem jest mój psiak – Mona. Cóż, niektórzy mają jednak bardziej nietypowych pupili. Ulubieńcem Chantal Levesque jest świnka, o imieniu Fluffy (Puszek). Podobno różowy to jej ulubiony kolor.
Chantal Levesque zajmuje się fotografowaniem zwierząt. Głównie robi zdjęcia psów w naturalnym świetle,ale takiej okazji nie mogła przegapić. Przed jej obiektywem znalazła się Fluffy – świnka terapeutyczna. Zrobiła cudowną sesję zdjęciową w tulipanach. Już same te zdjęcia mają działanie lecznicze – mój humor znacznie się poprawił, a wasz?
Podobnie, gdzie pojawia się Fluffy, tam ludzie się cieszą i rozczulają. Nic dziwnego – jest przeurocza! W przypadku tej sesji zdjęciowej nie było wyjątku. Wszystkim, którzy widzieli fotografie, odejmowało mowę. To zwierzątko daje ludziom czyste szczęście.
Przyznaję, że Chantal, robiąc te zdjęcia, dodała uroku Fluffy. Mała świnka, tulipany, przyjemne światło – może być coś lepszego na odreagowanie stresu w ciągu tygodnia?
Więcej zdjęć świnki znajdziecie na Instagramie.