Leica M7 – koniec produkcji legendarnego aparatu

Leica M7 – koniec produkcji legendarnego aparatu

Leica M7 – koniec produkcji legendarnego aparatu
Marcin Watemborski
28.05.2018 07:21, aktualizacja: 28.05.2018 09:21

Firma Leica poinformowała o rzeczy strasznej dla każdego miłośnika tych tradycyjnych aparatów dalmierzowych. Ostatni z analogowych modeli Leiki – M7 – został wycofany z produkcji. Ostatnie modele zostają w sprzedaży do wyczerpania zapasów.

Leica M7 z 2002 roku, czyli następca legendarnej M6, a zarazem ostatni model dalmierza na film, zostaje wycofany z produkcji. Kolejny model – Leica M8, wprowadzony w 2006 roku, był pierwszym cyfrowym dalmierzem niemieckiego producenta.

Klasyki, to przedmioty o dziwnym związku z teraźniejszością. Z szacunku dla najważniejszych cech nie zmienia się ich, ale raczej reinterpretuje, zgodnie ze zmieniającymi się wymaganiami. Takim klasykiem jest tradycyjny aparat Leica M7. Tak jak każdy inny aparat systemu M, M7 jest przede wszystkim precyzyjnym instrumentem mechanicznym i optycznym. Jednak z uwagi na inteligentne zastosowanie najnowszej elektroniki, jest jednocześnie najbardziej wszychstronnym i najbardziej precyzyjnym aparatem Leica M na film.

Leica M7 ma migawkę szczelinową z czasami od 1/1000 s do 32 s. Nie zabrakło też czasu B. Synchronizacja z błyskiem jest na poziomie 1/50 s. Mierzenie czasu odbywa się w trybie centralno-ważonym, co umożliwia również działanie aparatu w półautomatycznym trybie priorytetu przysłony. Ostrość oczywiście ustawia się ręcznie.

Optyczny wizjer dalmierza ma powiększenie rzędu 0,72x. Magnezowy korpus dopełnia elegancji klasycznego, minimalistycznego wzornictwa. Ten aparat jest po prostu piękny. Aż żal myśleć o tym, że niedługo trudno będzie go kupić. Cena nowej Leiki M7 to ponad 20 000 złotych. Ostatnie sztuki możecie kupić na stronie polskiego sklepu.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)