Lato tuż, tuż - kilka porad, jak fotografować w pełnym słońcu

Lato tuż, tuż - kilka porad, jak fotografować w pełnym słońcu

Lato tuż, tuż - kilka porad, jak fotografować w pełnym słońcu
Źródło zdjęć: © ©MH
Monika Homan
01.06.2018 12:54, aktualizacja: 04.06.2018 15:16

Ostre słońce jest pożądane podczas wypadu nad wodę, ale zdecydowanie nie jest sprzymierzeńcem fotografa. Mam dla was kilka porad, jak okiełznać światło w bezchmurny dzień.

Głębokie cienie na twarzy i mocne kontrasty rzadko wyglądają dobrze, dlatego fotografując w słoneczny dzień najlepiej poszukać cienia albo poczekać aż słońce schowa się za chmurami. Nie zawsze mamy jednak taką możliwość. Co wtedy zrobić?

Z pomocą na pewno przyjdzie wam blenda, czyli proste urządzenie do odbijania światła. Możecie wykorzystać ją na wiele sposobów. Rozmiar i rodzaj blendy musicie dopasować do swoich potrzeb. Do ciasnych portretów wystarczy wam mniejsza, ale kiedy zależy wam na fotografowaniu całej sylwetki, będziecie musieli wyposażyć się w większy rozmiar blendy. Ja użyłam takiej o rozmiarach 120x180 cm.

Zdjęcie po lewej doświetliłam odbijającą, srebrna blendą.
Zdjęcie po lewej doświetliłam odbijającą, srebrna blendą.© © MH

By wypełnić cienie, jakie pojawiają się na twarzy podczas fotografowania, możecie wykorzystać odbijającą płaszczyznę –białą, srebrną lub złotą. Te dwie ostatnie silnie odbijają światło i pozwolą wam mocno wypełnić cienie. Fotografowana scena będzie wręcz skąpana w świetle, dlatego konieczny będzie bardzo krótki czas otwarcia migawki zwłaszcza, jeśli chcecie otworzyć przysłonę, żeby rozmyć tło. Biała powłoka odbija mniej światła i w dodatku je rozprasza, dzięki temu uzyskacie bardziej miękkie światło.

Obraz
© © MH

Jeżeli w pobliżu nie ma miejsca, gdzie można schować się w cieniu, możecie wykorzystać blendę, żeby go sobie zrobić. I tu są dwie możliwości: zasłonicie modelkę całą blendą, albo wykorzystacie materiał dyfuzyjny, żeby rozproszyć światło.

W przypadku pierwszej możliwości otrzymacie ładny, głęboki cień, w którym światło będzie równo rozkładać się na twarzy. Może jednak się okazać, że różnica pomiędzy ilością światła na pierwszym planie i w tle jest zbyt duża. Kiedy wydłużycie czas naświetlania, żeby prawidłowo oświetlić modelkę, okaże się że tło będzie za jasne.

Obraz
© © MH

Unikniecie tego używając transparentnego materiału, który przepuszcza rozproszone światło. Co prawda, nie pozbędziecie się w ten sposób cieni całkowicie, ale będą one delikatne i miękkie.

Zdjęcie po lewej doświetliłam lampą błyskową. Na tym po prawej wykorzystałam białą odbijającą blendę.
Zdjęcie po lewej doświetliłam lampą błyskową. Na tym po prawej wykorzystałam białą odbijającą blendę.© © MH

Innym sposobem na wypełnienie cieni, jest wykorzystanie lampy błyskowej. Ta metoda działa na tej samej zasadzie, co blenda odbijająca, tylko że zamiast odbijać, lampa emituje światło. Plus tego rozwiązania jest taki, że możemy sterować mocą lampy, żeby odpowiednio "wygasić słońce". W tym przypadku też mamy pełną dowolność i możemy eksperymentować z różnymi modyfikatorami. Potrzebna jest nam jednak lampa o stosunkowo dużej mocy zwłaszcza, jeśli chcemy użyć do niej jakiegoś dyfuzora.

Kiedy macie do dyspozycji dwie blendy, albo trochę cienia, możecie spróbować oświetlić modelkę od tyłu i uzyskać ciekawy efekt światła konturowego. Jak to w fotografii bywa - warto eksperymentować i nie poddawać się, kiedy coś nie wychodzi od razu.

Obraz
© © MH

Głębokie cienie na twarzy to jednak nie jedyny problem, jaki pojawia się podczas fotografowania w słońcu. Kiedy słońce razi naszą modelkę, nie mamy szans na zrobienie dobrego portretu. Zmrużone oczy nigdy nie wyglądają dobrze. Możemy próbować ustawić ją tak, aby słońce miała za plecami. Niestety odbijająca światło blenda również może być przyczyną grymasu na twarzy. Aby nie oślepiać modelki, możecie założyć jej okulary przeciwsłoneczne. Pojawia się wtedy inny problem - odbicia, w których będzie widać blendę, lampę a nawet nas i trzeba się trochę nagimnastykować, żeby zrobić zdjęcie.

Kolejnym problemem jest temperatura. Pozowanie w słońcu, kiedy termometry pokazują więcej niż 30 stopni, wcale nie jest przyjemne. Bieganie z aparatem też.

Obraz
© © MH

Fotografowanie w takich warunkach powinno być ostatecznością. Podczas planowania sesji warto wziąć pod uwagę to, jaka jest prognoza pogody. Jeśli ma być słonecznie, lepiej wybrać późniejszą porę lub znaleźć miejsce, które da wam schronienie od słońca. Jeśli jednak nie macie wyjścia - mam nadzieję, że te porady wam pomogą.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)