Świetny hyperlapse z krakowskiego rynku nakręcony smartfonem

Myślicie, że do produkcji hyperlapsówtrzeba mieć bardzo zaawansowany sprzęt i bez niego w ogóle nie warto zaczynać? Tomasz Walczak z "Beyond the time" pokazuje, że jest inaczej.

Tomasz Walczak jest założycielem firmy TL video. W swojej pracy koncentruje się na łączeniu filmów z timelapsami i hyperlapsami.
Jedną z jego produkcji — hyperlapse z Krakowa — nakręcił za pomocą smartfona. Mając do dyspozycji zaawansowany sprzęt do filmowania, Tomasz wykorzystał Sony Xperię XZ2 i gimbala Moza Mini-Mi. Dlaczego? Po to, by udowodnić, że się da i nie trzeba mieć drogiego sprzętu, żeby stworzyć coś fajnego w dobrej jakości.
Projekt zrealizował w jeden dzień, a postprodukcja zajęła mu cztery dni. Oczywiście wszystko było zaplanowane wcześniej, więc Tomek w dniu zdjęć realizował ściśle określony plan. Wspomagając się Mapami Google oraz znajomością krakowskiego rynku, ułożył w głowie zarys tego, co później zapisał na matrycy aparatu.
Zobacz również: Jak zrobić obrotową platformę do ciekawych zdjęć poklatkowych?
Trzeba przyznać, że jego cel - udowodnienie że się da - został spełniony w 100 procentach. Da się i to jak! Hyperlapsy zawsze robią na mnie duże wrażenie i z tym nie jest inaczej.
Zobaczcie też inne produkcje Tomasza na jego kanale na YouTube'ie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze