Przyspiesz swoją pracę w Lightroomie dzięki tym 7 trikom

Edycja zdjęć nie zawsze jest czymś, co lubimy, ale jest nieodłączną częścią fotografii cyfrowej. Lightroom jest tak rozbudowanym programem, że trudno poznać wszystkie jego funkcje, zwłaszcza te ukryte. Zobaczcie film, dzięki któremu zoptymalizujecie swoją prace.

Jeśli spędzasz dużo czasu przed komputerem edytując swoje zdjęcia, wiesz, jak ważna jest optymalizacja pracy. Pierre T. Lambert podzielił się w najnowszym filmie siedmioma trikami, których używa, żeby jego praca w Lightroomie była łatwiejsza i szybsza. W takich poradnikach zawsze znajduję coś, o czym wczesnej nie wiedziałam, a co może sprawić, że moja praca będzie przyjemniejsza.

To, co w dużej mierze przyśpiesza pracę w każdym programie, to skróty klawiszowe. Również w Lightroomie. Lambert podaje tylko kilka, ale jest ich naprawdę dużo i nie sposób spamiętać wszystkie. Warto przejrzeć sobie ich listę i zapamiętać te, które mogą wam się przydać w codziennej pracy.

Drugą poradą Lambera jest tworzenie wirtualnej kopii. Nie zajmują one miejsca na dysku, tak jak zwyczajne kopie, a pracuje się na nich, jak na osobnych plikach. Przydatne, jeśli chcecie obrobić zdjęcie na kilka sposobów, porównać efekt i wybrać najlepszy.

Filtrowanie zdjęć pomoże wam nimi zarządzać. Oznaczanie kolorami lub gwiazdkami pewnie znacie. Ale, czy wiedzieliście, że możecie zrobić własne filtry według własnych preferencji? Możecie posegregować je w dowolny sposób - według aparatu lub obiektywu, jakim zostały zrobione, czasu otwarcia migawki, wartości ISO - czego tylko chcecie.

Umiejętne wykorzystanie profili i presetów z pewnością pomoże wam sprawniej obrabiać swoje prace. Warto dowiedzieć się, jakie są pomiędzy nimi różnice. Kiedy wybierzecie profile, możecie wpływać na stopień ich nasilenia, czego nie możecie zrobić w przypadku presetów.

Maskowanie w Lightroomie może być zdecydowanie łatwiejsze, niż wam się wydaje. Dzięki narzędziu "Range Mask" możecie decydować o tym, jakie elementy zdjęcia chcecie zmienić za pomocą jednego suwaka. Możecie ustawić maskę pod względem luminancji i edytować tylko jasne lub ciemne partie obrazu albo zaznaczyć je pod względem koloru. To naprawdę przydatne narzędzie.

Kolejnym trikiem, który ułatwi wam życie, jest możliwość zapisania presetów dla miejscowej korekcji. Nie musicie za każdym razem bawić się suwakami, żeby poprawić część waszego zdjęcia. Kiedy zapiszecie preset, wystarczy jedno kliknięcie, żeby przywrócić zapisane wczesnej ustawienia.

Ostatni trik Lamberta, to selektywne wyostrzanie. Przycisk Alt (Windows) lub Alt/Option (Mac) pozwoli wam zapanować nad tym, jaki zakres zdjęcia chcecie wyostrzyć. Po jego wciśnięciu na biało zostaną zaznaczone miejsca, które będą wyostrzone, a na czarno te, których wyostrzanie nie obejmie.

Warto zapoznać się z tymi siedmioma radami. Być może nie będziecie korzystali ze wszystkich, ale wybierzecie z pewnością coś, co usprawni waszą pracę. No, chyba że wszystkie te opcje już znacie.