Wzruszające zdjęcie noworodka z prochami zmarłego brata bliźniaka

Wzruszające zdjęcie noworodka z prochami zmarłego brata bliźniaka

Wzruszające zdjęcie noworodka z prochami zmarłego brata bliźniaka
Źródło zdjęć: © © Sarah Simmons / [Facebook](https://www.facebook.com/charliehorsephotography/?ref=hl)
Monika Homan
24.05.2019 08:22, aktualizacja: 26.07.2022 15:48

Sarah Simmons, fotografka z Nowej Zelandii podbiła serce internautów i jurorów konkursu wykonując zdjęcie, które przedstawia więź nowonarodzonego Tigera z jego zmarłym bratem bliźniakiem. Ten obraz łapie za serce.

Zdjęcia noworodkowe rzadko opowiadają jakąś historię. Zwykle są urocze, często piękne, ale poza pokazaniem wspaniałego noworodka i pamiątką dla rodziców, nie niosą ze sobą większych wartości i właściwie nie ma w tym nic złego.

Sarah Simmons umówiła się na sesję noworodkową z rodzicami bliźniaków - Tigera i Johnnego - kiedy ich matka - Cherie Ayrton - była jeszcze w ciąży. Nikt wtedy nie przypuszczał, że jednemu z chłopców nie będzie dane ujrzeć tego świata.

Badanie ultrasonografem w piątym miesiącu ciąży wykazało, że jeden z bliźniaków nie żyje. Pomimo trudnych chwil, Cherie Ayrton postanowiła zachować termin sesji. Po narodzinach Tigera rodzice i fotografka spotkali się, żeby zrobić umówione zdjęcia.

Cherie opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym ich córka, Charlie, płacząc, trzyma prochy Johnego. Pod zdjęciem napisała, że dziewczynka nie chciała go wypuścić i była bardzo podekscytowana tym, że zabierają jej braciszka do domu. Wtedy zdałam sobie sprawę, że pomimo tego, że Johnny nigdy nie wziął nawet jednego oddechu, to stał się członkiem tej rodziny, tak samo jak jego brat. Napisałam więc do Cherie z pytaniem, czy chce w jakiś sposób włączyć Johnnego do sesji. Pomysł bardzo jej się spodobał.

Sarah wymyśliła sposób, w który może pokazać na zdjęciu łączącą bliźniaków więź. Jednym końcem materiału otuliła Tigera, a drugi owinęła wokół urny z prochami jego brata.

Obraz
© © Charlie Horse Photography / [Instagram](https://www.instagram.com/charliehorsephotography/)
To było bardzo emocjonujące, ale dobrze jest móc zatrzymać takie zdjęcie. Jestem bardzo wdzięczna, że Sarah zrobiła tę wspaniałą fotografię. To wszystko było jej pomysłem.

Fotografka chciała pokazać na tym zdjęciu, że bliźniaki są wciąż połączeni i mimo tego, że jeden z nich nie żyje, zawsze pozostanie w pamięci rodziny.

Zdjęcie wygrało wrześniową edycję konkursu 2018 Portrait Masters w kategorii "Fotografia noworodkowa", a jury określiło je, jako: "piękną celebracją życia". Dla Sary jest to najważniejsze zdjęcie, jakie kiedykolwiek zrobiła.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)