ONE INSTANT - powracają kultowe wkłady do Polaroidów 100

Po zaprzestaniu produkcji filmów Fujifilm FP-100C, które pozwalały się cieszyć magią natychmiastowej fotografii z Polaroidów serii 100 oraz niektórych aparatów wielkoformatowych, wielu fotografów zabolało serce. Na horyzoncie pojawia się jednak ONE INSTANT - film, który zastąpi FP-100C.
Po tym, jak w 2016 roku firma Fujifilm ogłosiła zaprzestanie produkcji wkładów do aparatów natychmiastowych serii 100 - FP-100C, użytkownicy zaciekle walczyli o kontynuację ich produkcji.
Florian Kaps w 2013 roku założył firmę Supersence, która zajmuje się tworzeniem wielkoformatowych odbitek polaroidowych ze zdjęć cyfrowych. Kiedy Fufifilm ogłosiło wycofanie się z produkcji rozrywanych filmów FP-100C, Kaps próbował je ocalić. Spotkał się nawet z władzami firmy Fujifilm, jednak nie wskórał zbyt wiele — ze względu na słabnący popyt dalsza produkcja była według zarządu nieopłacalna.
Kaps w ramach firmy Supersence postanowił uratować filmy do Polaroidów serii 100. Po dwóch latach prac nad technologią, która pozwoli na odtworzenie kolorowych filmów udało się ją opracować.
Zobacz również: Cytaty fotografów, które warto znać
ONE INSTANT Type 100 ISO 125 jest kompatybilny ze wszystkimi klasycznymi aparatami typu 100 i wykonany z oryginalnego materiału Polaroid P7. Ruszyła kampania na Kickstarterze, na której można kupić kultowy film. Zespół ostrzega jednak, że jest on naprawdę drogi. Wynika to z wysokich kosztów produkcji — filmy są tworzone ręcznie.
Filmy ONE INSTANT będą produkowane bez wykorzystania gigantycznych maszyn, ogromnych fabryk, czy dużych zespołów. Nasza manufaktura będzie się mieścić w małej ciemni, dla etapów, które wymagają ciemności, sali do montażu ze światłem dziennym oraz drukarni do wszystkich prac papierniczych, jak produkcja opakowań.
Florian Kaps
Paczka filmu, która zawiera 6 sztuk kosztuje 55 dolarów. Można też wybrać pakiet startowy z aparatem Polariod Colorpack 2 i trzema paczkami filmu za 222 dolary. Dostawy planowane są na kwiecień 2019 roku.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze