Zamarzające bańki mydlane pokazują "Magię zimy"

Zamarzająca bańka mydlana nie wydaje się być czymś wyjątkowym. Jednak w obiektywie Dona Komarechki jest to prawdziwy, mroźny spektakl. Zobacz jak wygląda "Magia Zimy".
Don Komarechka lubi oglądać z bliska dzieła sztuki tworzone przez mróz. Stworzył serię zdjęć makro, które przedstawiały różnorodność płatków śniegu. Jeśli podobały wam się jego prace, jego nowy film również przypadnie wam do gustu. Don postawił na ruchomy obraz i na filmie o tytule „Magia Zimy” przedstawia piękno zamarzających baniek mydlanych.
Większość ujęć na jego filmie pokazana jest w czasie rzeczywistym. Wykonanie takich ujęć wcale nie jest łatwe w przypadku ujęć makro. Głębia ostrości jest niewielka, więc mydlana kula musi znaleźć się dokładnie w określonym miejscu i być odpowiednich rozmiarów. Do oświetlenia baniek fotograf użył jasnej latarki, dzięki czemu rosnące kryształki lodu można łatwo zobaczyć. Don wykonał około 400 prób, a z powstałych ujęć stworzył prawie trzyminutowy film.
Dla ciekawskich fotograf zdradza też przepis na idealną miksturę do tworzenia baniek: 6 części wody, 2 części płynu do naczyń i 1 część syropu kukurydzianego.
Zobacz również: Polska z drona jest nie do poznania
— Każda dostrzeżona magia jest po prostu nauką. Piękna fizyka w kontrolowany sposób może pokazać nam, jak niesamowite są rzeczy proste. Mam nadzieję, że po przeczytaniu tych słów, lepiej zrozumiesz to, co widzisz. Mam także nadzieję, że niektórzy z Was się zainspirują — pisze Don w opisie filmu.

Fotografia zafascynowała mnie bez reszty. Na początku jako pasja, a następnie jako zawód, w którym mogę upiększać świat i uszczęśliwiać ludzi. Doświadczenie, które wyniosłem z pracy w korporacji pozwala mi też realizować projekty dla klientów na najwyższym poziomie.
To, czego się nauczyłem podczas tej drogi przekazuję na swoim kanale YouTube i poprzez kursy fotograficzne.
Strona internetowa
YouTube
Facebook
Instagram
Kursy
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze