Fotograf podpalił zamieszkany dom. Chciał zrobić zdjęcia z ogniem

Fotograf podpalił zamieszkany dom. Chciał zrobić zdjęcia z ogniem

Fotograf podpalił zamieszkany dom. Chciał zrobić zdjęcia z ogniem
Marcin Watemborski
26.02.2020 09:52, aktualizacja: 26.07.2022 14:59

Miłośnik fotografii z amerykańskiego stanu Utah stanie przed sądem za wtargnięcie na nieswoją posesję oraz wielokrotne podpalenie domu. Fotograf tłumaczył, że chciał po prostu zrobić zdjęcia i nie udało mu się ugasić ognia. Problem jest tym większy, że wspomniany dom był zamieszkany.

Thomas Shea z Woodland w stanie Utah (USA) został zatrzymany w swoim samochodzie niedaleko płonącego domu. Na jego dłoniach i twarzy były poparzenia, co jasno wskazywało na to, że mężczyzna miał coś wspólnego z całą sprawą. Został przewieziony do szpitala, gdzie go przesłuchano. Wtedy mówił, że zatrzymał się przy domu, gdy zobaczył unoszący się dym.

Fotograf z czasem przyznał, że wiedział o tym, że w środku są ludzie i poszedł zrobić zdjęcia. W trakcie przesłuchania wyszło, że mężczyzna miał przy sobie prawie 20 litrów benzyny! Oprócz tego był wyposażony w gaśnicę i sprzęt fotograficzny. Na statywie ustawił smartfona, który miał nagrać, jak mężczyzna podpala ogień. Oskarżonemu udało się ugasić 2 z 3 płomieni, lecz ostatni z nich wymknął się spod kontroli i zaczął się rozprzestrzeniać.

Thomas Shea
Thomas Shea

Po opatrzeniu poparzeń Shea został przewieziony do aresztu, gdzie zarządzono kaucję w wysokości 10 680 dolarów (ok. 42 500 zł). Zniszczenia zostały wycenione na około 5000 dolarów (ok. 20 000 zł). Mężczyzna został oskarżony o podpalenie (przestępstwo II stopnia w USA) oraz wtargnięcie przestępcze (wykroczenie klasy B w USA).

To nie pierwsza głośna sprawa, w której fotograf jest winny podpalenia. 9 kwietnia 2016 roku spłonęła zabytkowa stacja benzynowa Monroe Station na Florydzie. Mimo tego, że strażacy ugasili ogień, po historycznym miejscu nic nie zostało, ponieważ cała konstrukcja była drewniana. Fotograf przyznał się wtedy od razu, tłumaczył, że chciał zrobić dobre zdjęcia na długim czasie naświetlania z wykorzystaniem płonącej wełny stalowej.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)