"Struś pędziwiatr" na żywo. Kojot gonił ptaka zupełnie jak w bajce

Pewnie widzieliście kiedyś bajkę "Struś pędziwiatr" z cyklu "Zwariowane melodie". W kreskówce głównym celem kojota Wilusia było złapanie szalonego strusia, który zawsze mu uciekał. Okazuje się, że w naturze takie zachowania też się zdarzają! Zobaczcie sami.


Struś nie jest strusiem!
Zacznijmy od wyjaśnienia pewnej kwestii – w bajce mamy do czynienia ze "Strusiem pędziwiatrem", który jest w rzeczywistości kukawką kalifornijską (ang. roadrunner). Wybaczcie zdeptanie dzieciństwa. Fabuła każdego odcinka bajki opiera się na pościgu Wilusia E. Kojota za Strusiem Pędziwiatrem. Usilne próby złapania ptaka przez kojota jednak są na nic – ptak jest szybszy i sprytniejszy.
Kojot używa podczas swoich polowań sprzętu firmy ACME, który jest co najwyżej przeciętny. Przeważnie jest jednak wadliwy, łatwo się niszczy lub ulega samozapłonom. Oczywiście w wyniku tego to Wiluś ponosi straty. W polskiej wersji językowej kojotowi udzielają głosu Andrzej Gawroński oraz Jakub Szydłowski.
Zobacz również: Cytaty fotografów, które warto znać
Wiluś E. Kojot i Struś Pędziwiatr na żywo
Jeśli już wyjaśniliśmy, że Pędziwiatr nie jest w rzeczywistości strusiem, to możemy przejść dalej. Jak się okazuje – sceny pogoni kojotów za kukawkami naprawdę się zdarzają i nie jest to wyimaginowana zabawa twórców "Zwariowanych melodii". Na filmiku, który zobaczycie poniżej widać wszystko jak na dłoni.

Autorem nagrania jest Michael Thomas Bogen z Uniwersytetu w Arizonie. Niezwykła pogoń kojota za ptakiem miała miejsce w okolicy rzeki Santa Cruz nieopodal miasta Tuscon. Sam naukowiec nie mógł uwierzyć w to, że bajka z jego dzieciństwa nie jest udawana, a zachowania zwierząt są zaczerpnięte z prawdziwego życia.
Całe szczęście kojot na filmie nie skończył, jak ten bajkowy, ale za to kukawka uciekła niczym Struś Pędziwiatr.
Interesujesz się grami wideo? Wypełnij naszą ankietę. Dzięki za pomoc!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze