Ten negatyw czekał 70 lat na wywołanie. Fotograf szuka osób ze zdjęć

Irlandzki fotograf William Fagan kupił 7 lat temu zabytkową Leikę III. Wraz z aparatem otrzymał starego typu kasetkę na film 35 mm. Przez cały ten czas w środku był film, który w końcu udało się wywołać. Zobacz zdjęcia, które się na nim znalazły.

Leica III, którą upił William Fagan, została wyprodukowana około 1935 roku. Był to jeden z pierwszych naprawdę dopracowanych aparatów małoobrazkowych. Wraz z nią dostał kasetkę Leica FILCA, w której był schowany naświetlony film. Przez 7 lat fotograf nie interesował się tym tematem, aż w końcu zaniósł go do wywołania. Nie wiedział przez cały czas, czego mógł się spodziewać.
Wywoływaniem 70-letniego negatywu zajęło się laboratorium w Dublinie. Pracownicy zdecydowali się na proces wywoływania statycznego, czyli bez mieszania chemii. Po godzinnej kąpieli w specjalnym roztworze, film był gotowy. Okazało się, że efekt wyszedł bardzo dobrze i wciąż można było zobaczyć zdjęcia.
Fagan przekazał kadry Mike’owi Evansowi, który opublikował je na swojej stronie we wrześniu 2020 roku. Na filmie zachowały się 22 zdjęcia, a tylko 2 z nich były niemożliwe do odczytania. To, co na nich widać wydaje się zwyczajne, ale ma sporą wartość dokumentalną.
Zobacz również: Cytaty fotografów, które warto znać
Na większości zdjęć widać młodą kobietę, psa oraz starszego mężczyznę. Pojawia się również kabriolet BMW 315, który był produkowany w latach 30. XX wieku. Wygląda na to, jakby bohaterowie ze zdjęć robili je podczas objazdowej podróży po Europie. Niestety, póki co wciąż nie wiadomo, kim byli ludzie z zapomnianej rolki. Evans oszacował na podstawie wyglądu dworca w Zurychu, że wyprawa pary odbyła się około 1950 roku.
Fagan postawił sobie za punkt honoru odnalezienie informacji o bohaterach zdjęć z zabytkowej Leiki. Prawdopodobnie bohaterowie już nie żyją, ale być może ktoś z ich krewnych rozpozna te twarze.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze