Podczas upamiętnienia ofiar tragedii, Biden patrzył na zegarek. Zdjęcie obiega świat

Podczas upamiętnienia ofiar tragedii, Biden patrzył na zegarek. Zdjęcie obiega świat

Podczas upamiętnienia ofiar tragedii, Biden patrzył na zegarek. Zdjęcie obiega świat
Źródło zdjęć: © Saul Loeb/AFP/East News
Adam Gaafar
02.09.2021 11:38, aktualizacja: 26.07.2022 14:22

W ostatnią niedzielę prezydent USA Joe Biden odwiedził bazę sił lotniczych w Dover w stanie Delaware. Wziął tam udział w ceremonii przekazania ciał żołnierzy, którzy zginęli w zamachu w Kabulu oraz spotkał się z ich rodzinami. Uwagę niektórych amerykańskich mediów zwrócił pewien szczegół z tego wydarzenia.

Tydzień temu w Kabulu, stolicy Afganistanu doszło do ataków wymierzonych w tłumy gromadzące się w okolicach lotniska. Według agencji AFP zginęło wówczas ponad 180 osób, w tym 13 żołnierzy Stanów Zjednoczonych. Do zamachów przyznała się organizacja terrorystyczna Państwo Islamskie Prowincji Chorasan.

W niedzielę prezydent USA Joe Biden uczestniczył w ceremonii godnego przekazania pokrytych amerykańskimi flagami trumien z ciałami żołnierzy. W uroczystości uczestniczyli również pierwsza dama Jill Biden, sekretarz stanu Antony Blinken i szef Pentagonu Lloyd Austin. W pewnym momencie ceremonii prezydent USA zerknął na zegarek, co nie uszło uwadze części dziennikarzy i fotoreporterów. Zachowanie Bidena zostało uchwycone m.in. przez Saula Loeba, który dostarcza agencji AFP zdjęcia dotyczące wydarzeń skupionych wokół Białego Domu.

Amerykańskie media relacjonują tę sytuację w różny sposób. Dziennik New York Post ocenił, że zdjęcie Bidena spoglądającego na zegarek to haniebny koniec najdłuższej wojny Ameryki. Redakcja krytycznie odniosła się do operacji wycofania wojsk w Afganistanie, obarczając prezydenta winą za to, co się stało. Ostatni członek służby opuścił Afganistan późną nocą czasu lokalnego, a talibowie przejęli lotnisko. Ale Biden już myśli o innych sprawach i ignoruje szkody, które spowodował – czytamy na łamach dziennika.

Na stronie internetowej stacji CNN skupiono się na opisie samej uroczystości, pomijając wątek poruszony przez NYP. „Obecność prezydenta w tym, co wojsko nazywa godnym przekazaniem, jest jednym z najpoważniejszych obowiązków każdego naczelnego dowódcy amerykańskiego (…) Wycofując wszystkie oddziały amerykańskie z Afganistanu, Biden ma nadzieję, że będzie ostatnim prezydentem USA, który będzie widział poległych żołnierzy powracających do domu z tego kraju” – czytamy na łamach strony internetowej CNN.

Redakcja konserwatywnego portalu The Daily Wire wstrzymała się od komentarza w tej sprawie, przytaczając jedynie krytyczne wobec Bidena wpisy polityków i publicystów w mediach społecznościowych. Podobnie uczynił serwis internetowy stacji FOX News.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)