Tamron 18-300 mm f/3.5-6.3 Di III-A: Ma szanse się przyjąć?

Tamron 18‑300 mm f/3.5-6.3 Di III‑A: Ma szanse się przyjąć?

Tamron 18-300 mm f/3.5-6.3 Di III-A: Ma szanse się przyjąć?
Marcin Watemborski
30.09.2021 07:47, aktualizacja: 26.07.2022 14:21

Wydaje się, że czasy zoomów spacerowych już dawno minęły, ale Tamron udowadnia, że nie. Najnowszy obiektyw Tamron 18-300 mm f/3.5-6.3 Di III-A to sprzęt przeznaczony do wszystkiego. Wszyscy wiemy, jak jest z takimi obiektywami.

Zoom spacerowy, spacerzoom, obiektyw uniwersalny – wszystkie nazwy odpowiadają za te same konstrukcje, które nie są przeznaczone do konkretnych celów, tylko mają być narzędziem all-in-one. Takie obiektywy mogą przydać się na wakacjach, gdy ze zwiedzania zabytkowej architektury, nagle pojedziemy na safari, by fotografować dziką przyrodę.

Tamron 18-300 mm f/3.5-6.3 Di III-A to obiektyw wspomnianego typu. Został on stworzony z dwoma mocowaniami – Fujifilm X oraz Sony E. Maksymalne powiększenie optyczne wynosi 16,6x, a ekwiwalent ogniskowych dla pełnej klatki to 27-450 mm. Czy to obiektyw, którego wszyscy potrzebują? Nie. Czy sprawdzi się w podróży lub na urlopie? Być może.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/7]

Nowy obiektyw oferuje maksymalne powiększenie na szerokim końcu równe 1:2, a średnica filtra wynosi 67 mm. Nie zabrakło też silnika optycznej stabilizacji obrazu. Obiektyw trafi na rynek w wersji z mocowaniem Fujifilm X 28. października 2021 roku w cenie 699 dolarów, czyli ok. 2800 złotych.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)