Produkcja Sony ZV-E10 zawieszona. Brakuje kolejnych części

Produkcja Sony ZV‑E10 zawieszona. Brakuje kolejnych części

Produkcja Sony ZV-E10 zawieszona. Brakuje kolejnych części
Marcin Watemborski
07.12.2021 12:15, aktualizacja: 07.12.2021 13:15

Niedawno pisaliśmy o tym, że Sony wstrzymuje produkcję kilku obiektywów oraz bezlusterkowców, z czego niektórym być może nie zobaczymy już na sklepowych półkach. Dołącza do nich właśnie kolejny model – Sony ZV-E10, czyli bezlusterkowiec do wlogowania, który zobaczył światło dzienne kilka miesięcy temu.

Jeden z najnowszych bezlusterkowców ze stajni japońskiego giganta, model Sony ZV-E10, dołącza do korpusów Sony A7 II, Sony A6400 oraz Sony A6100 w kwestii wstrzymania produkcji. Model Sony A7 IV ma natomiast opóźnienia w dostawie. Powodem wszystkich obsuw jest brak części, służących do budowy konkretnych korpusów.

Sony ZV-E10 to pierwszy bezlusterkowiec z nowej linii Sony, przeznaczony stricte do wlogowania. Wiele swoich funkcjo odziedziczył po kompaktowym aparacie Sony ZV-1. Wśród ciekawych opcji i trybów znajdziemy tu m.in. tryb prezentacji produktu czy przycisk rozmywania tła, który w rzeczywistości nakazuje automatyce utrzymanie otwartej lub domkniętej przysłony, co skutkuje płytką lub dużą głębią ostrości.

Co do kwestii wstrzymania produkcji niektórych sprzętów, należy zwrócić uwagę, że korpus Sony A7 II może nie wrócić do sprzedaży. Zaś aparaty z matrycami APS-C – Sony A6100 oraz A6400 tworzą z modelem A6600 spójną linię – od propozycji dla początkujących użytkowników, przez średniozaawansowanych, na zaawansowanych kończąc. Sony ZV-E10 powinniśmy postrzegać jako osobną rodzinę produktów, kierowaną do wideoblogów.

Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy Sony przywróci pełną produkcję swojego portfolio. Warto przyjrzeć się doniesieniom z Japonii, które wskazują na to, że wiele zapasów magazynowych obiektywów jest na wyczerpaniu, a niektóre są nawet niedostępne.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)