Niesamowita niewidoma fotografka. Używa dotyku i dźwięku, by komponować portrety

Esara Ismail jest przykładem na to, że jeśli naprawdę chce się coś robić, to można. Nie straszne jej są żadne ograniczenia – a zwłaszcza to, że jest niewidoma. W pewnym stopniu stało się to atutem jej zdjęć, ponieważ fotografka polega na innych zmysłach, które pozwalają jej komponować obrazy.

W trakcie studiów Esara Ismail miała zajęcia z fotografii, które musiała zaliczyć. Problem polegał na tym, że kobieta jest niewidoma. Jako że urodziła się bez wzroku, nie ma najmniejszego problemu z poruszaniem się i funkcjonowaniem w świecie bez tego zmysłu. Postanowiła wiec polegać na pozostałych, które w jej przypadku są znacznie wyostrzone.

Ismail zaczęła przygody z fotografią od pomocy jej nauczyciela – Khalida Farida. Kobieta wspomina, że Farid od razu zaczął ją uczyć obsługi aparatu fotograficznego i nie bawił się w półśrodku w postaci smartfona. Pierwszymi zdjęciami dokumentalnymi autorstwa Ismail były portrety lokalnych sprzedawców na bazarku.

Fotografka z Aleksandrii komponuje swoje zdjęcia na podstawie słuchu i dotyku. Ustawia ludzi bazując na swoim wyobrażeniu i poczuciu przestrzeni. Podczas samego procesu fotografowania, prosi swoich bohaterów, by nieustannie do niej mówili, dzięki czemu może odpowiednio się od nich oddalić, by osiągnąć pożądaną perspektywę.

Zgodnie z tym, co podaje National Geographic, niewidomi fotografowie często korzystają również ze zmysłu powonienia, a różnice w ekspozycji poszczególnych elementów oceniają za pomocą dotyku. Ten drugi ze zmysłów jest tak bardzo wyczulony, że pozwala na wyczuwanie subtelnych skoków temperatury.

Na podstawie sowich portretów aleksandryjskich biznesmenów, Esara ma nadzieję, że uda jej się dostać na studia dziennikarskie, a później zacząć pracę w branży. Na tę chwile cały czas zbiera doświadczenie oraz portfolio.

[h4]Wybierz najlepszą technologię roku i wygraj 5 tys. złotych!Wejdź na [url=https://imperatory.wp.pl/strona-glowna]imperatory.wp.pl[/url] i zagłosuj.[/h4]