Leica już była droga, a teraz będzie… jeszcze droższa! Ceny idą w górę jak szalone

Leica już była droga, a teraz będzie… jeszcze droższa! Ceny idą w górę jak szalone

Leica już była droga, a teraz będzie… jeszcze droższa! Ceny idą w górę jak szalone
Marcin Watemborski
22.04.2022 09:33, aktualizacja: 26.07.2022 13:41

Leica kojarzy się z dwoma słowami – prestiż i pieniądze. Nie można powiedzieć, że dotychczas można było kupić aparaty legendarnej marki za ludzkie pieniądze, a co dopiero teraz. Okazało się bowiem, że za niemiecką precyzję przyjdzie zapłacić jeszcze więcej. I to niemało.

Na wstępie powiemy, że jeśli chcecie kupić Leicę w po starych cenach, macie na to czas do 10 maja 2022 roku. Po tym dniu może być znacznie trudniej, gdyż firma podnosi ceny. Na tę chwilę wiadomo o podwyżkach w Japonii, ale jak powszechnie wiadomo, to azjatycki rynek kształtuje światowe ceny elektroniki – w tym sprzętu fotograficznego.

Na oficjalnej stronie internetowej japońskiego oddziału Leiki pojawiła się oficjalna notatka informująca o tym, że ceny różnych produktów wzrosną o 3 do 15 proc. Gdybyśmy wzięli za przykład reprezentatywny korpus Leica M11 w kolorze czarnym, to jego cena wzrosłaby o 1250 złotych w najlżejszym wariancie, a w najgorszym razie byłby to skok o… 6225 złotych, czyli finalnie kosztowałby 47 725 złotych! Jakby dotychczasowe 41 500 złotych nie było astronomiczną ceną.

Leica jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych firm fotograficznych na świecie. Wszystko to za sprawą Oskara Barnacka, który w 1913 roku zrobił pierwsze zdjęcie w formacie małoobrazkowym, swoim prototypem aparatu Ur-Leica. Cóż, za historię trzeba płacić. Inną kwestią jest to, że do dzisiaj aparaty marki Leica są ręcznie składane, a niemiecka precyzja to znak rozpoznawczy firmy.

  • Nowe ceny zostały wprowadzone z dniem 1 kwietnia 2022 roku. Na ostatnią podwyżkę cen naszych aparatów wpływa przede wszystkim kryzys w branży półprzewodników - informuje Patryk Wiśniewski, odpowiedzialny za komunikację marki Leica w Polsce. - Pełną zgodność z cennikiem mogę zagwarantować na stronie leicastore.pl, tam są aktualne ceny naszych aparatów, obiektywów i akcesoriów. Nie jesteśmy w żadnym stopniu odpowiedzialni za działania oddziału japońskiego, i na ten moment nie mamy żadnej informacji z centrali o planowanych podwyżkach - dodaje.

Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)