Zadbaj o swoje dziecko. Tak media społecznościowe pompują negatywne emocje

"Nie powiedziałabyś tego swojej córce, ale i tak słyszy to w internecie codziennie" – tak firma Dove zwraca się do matek w kontekście szkodliwości mediów społecznościowych. Ta ważna kampania powinna zainteresować każdego rodzica.


Media społecznościowe zmieniły się kompletnie od początku ich powstania. Instagram już nie jest cyfrowym pamiętnikiem dla znajomych, a Facebook już dawno zapomniał o tym, że służył do komunikowania się z osobami z tej samej uczelni czy okolicy. Niemal wszystkie social media są teraz platformami sprzedażowymi, gdzie influencerzy promują mnóstwo różnych produktów i wywołują w odbiorcach uczucie bycia gorszymi.
O negatywnym wpływie Instagrama pisaliśmy wielokrotnie, a nawet zasięgnęliśmy opinii socjolożki oraz psycholożki. Obie naukowczynie wyjaśniły sposób, w jaki działają media społecznościowe i zwróciły uwagę na mechanizm porównywania i jego funkcjonowanie. Nie zabrakło też rad na temat tego, jak uniknąć negatywnych skutków korzystania z social mediów.
Firma Dove postanowiła pokazać w bardzo dosadny sposób wpływ komunikatów płynących od influencerów do dzieci w kampanii #detoxyourfeed. Na fotelach przed wielkim ekranem zostały posadzone mamy i ich córki. Pierwsze z nich uważały, że social media nie mają wpływu na ich dzieci, te również uważały, że tak jest. Głos spoza kadru poprosił o rozpoczęcie przeglądania treści na smartfonie.
Zobacz również: Przyszłość fotografii. Premiera Huawei P30
Zostały tam wyświetlane materiały z poradami dotyczącymi pielęgnacji urody, które są bardzo popularne wśród młodzieży. Z czasem zrobiło się znacznie ciekawiej. Dzięki technologii deep fake, na filmach zaczęły pojawiać się matki dziewczynek, które wyglądają, jakby wstrzykiwały sobie botoks czy używały przeróżnych kosmetyków, a nawet unikały jedzenia, by schudnąć. Oczywiście wszystko było sfingowane za sprawą sztucznej inteligencji.

Zarówno matki jak i córki były zszokowane tym widokiem. Te filmy wyglądają jak prawdziwe, co udowadnia, jak zaawansowana jest dzisiejsza technologia pozwalająca stworzyć takie materiały. Wystarczy do tego kilka zdjęć i odpowiedni program, a przed naszymi oczami pojawi się twarz, którą znamy w sytuacji, która nigdy nie wystąpiła.
Kampania #detoxyourfeed ma na celu dodatnie otuchy młodym kobietom i uświadomienie im, że media społecznościowe to jedno wielkie kłamstwo i na podstawie wywoływania w nich negatywnych odczuć, mają za zadanie za wszelką cenę sprzedać im produkt. Algorytmy social mediów są bardzo okrutne i mimo tego, że nie karmimy ich poszukiwaniem treści dotyczących piękna czy pielęgnacji i tak nas dotkną. W tej bitwie liczą się pieniądze, a nie ludzie, co dosadnie potwierdziło śledztwo Wall Street Journal dotyczące Instagrama.
Daniel Fisher odpowiadający za kampanię Dove wierzy w to, że cała akcja jeszcze bardziej nagłośni problem wystawiania dzieci na negatywne działanie influencerów i uzmysłowi rodzicom, że nie można tego bagatelizować. Problemy psychiczne wywołane przez media społecznościowe są bardzo dotkliwe i mogą prowadzić nawet do targnięcia się na własne życie.
Marcin Watemborski, redaktor prowadzący Fotoblogii
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze