Czasem trzeba szybko obrobić zdjęcie na cudzym komputerze lub w kawiarence internetowej. Jest na to sposób - edytory online. Dziś przedstawiam najciekawsze z nich.
Okazuje się, że obróbka zdjęć może odbywać się bez instalowania oprogramowania na komputerze. Oczywiście nie jest to tak wygodne jak porządny, spersonalizowany program na własnym komputerze, ale niekiedy sytuacja zmusza do szybkiej obróbki online. Programy mimo wielu ograniczeń działają naprawdę płynnie i mają całkiem dużo przydatnych funkcji. Ostatnio na sesję nie wziąłem laptopa z zainstalowanym Photoshopem, a zamierzałem pokazać, jaki efekt zdjęć chciałbym uzyskać. Na komputerze w studio nie mam Photoshopa, więc z pomocą przyszła jego wersja online. Polecam!
Mój faworyt. Bardzo intuicyjny, po przesiadce z jego pełnej wersji nie stwarza żadnych problemów. Można pracować w trybie pełnoekranowym, więc paski przeglądarki nie przysłaniają tego, co najważniejsze. Ma wiele funkcji starszego brata i do podstawowej obróbki nadaje się wyśmienicie. Wymagane jest konto Adobe, ale jeśli macie Photoshopa, na pewno jest dla Was dostępne.
Ciekawa strona z trzema różnymi edytorami niewymagającymi rejestrowania, logowania czy czegokolwiek absorbującego. Można włączyć normalny edytor z wieloma opcjami korekcji zdjęcia jak również edytor dodawania efektów zdjęciowych (crossprocessing itd.) czy edytor artystyczny. Ma także tryb pełnoekranowy, co niweluje wyskakujące reklamy. Mimo że strona wygląda na mało poważną, podstawowy edytor jest naprawdę dobry.
PicMonkey
PicMonkey to program, dzięki któremu stworzycie proste, przyjemne treści. Aplikacja on-line oferuje podstawowe narzędzia, jak kadrowanie, obracanie, korekcję ekspozycji, zabawę barwami, wyostrzanie oraz zmniejszanie obrazu.
Jeśli nie macie czasu albo uprawnień do instalowania programów – ten program może uratować Wam życie. Jest bardzo intuicyjny – wystarczy kilka kliknięć i zdjęcie gotowe.
Świetne narzędzie do obróbki zdjęć. Okno przypomina starsze wersje Photoshopa. Jest nawet możliwość pracy na warstwach. Na wielki plus zasługuje również fakt, że program jest w całości po polsku. Są do wyboru dwa edytory - jeden do nadawania różnej kolorystyki zdjęciom, podobny do Instagramu, i drugi, opisany wcześniej. Wszystko działa niewiarygodnie płynnie. Trudno zorientować się, że jest to praca online.
Reklamuje się jako najbardziej zaawansowany edytor online. Co prawda w moim odczuciu jest inaczej, bo sądzę, że są lepsze aplikacje, niemniej jednak ta również zasługuje na uwagę. Ma dużo przydatnych opcji. Prócz standardowych paneli edycyjnych znajdziecie wiele filtrów efektowych. Mimo wszystko wolę, kiedy narzędzia znajdują się w lewej części ekranu i jest do nich bezpośredni dostęp.
Fotor on-line
Fotor to bezpłatny edytor on-line - okrojona wersja desktopowa. Super opcją jest to, że program poprowadzi Was krok po kroku do tego, aby na wyjściu mieć fajnie wyedytowane zdjęcie. Na początku otwieracie zdjęcie, później patrzycie na wskazówki, które wyświetlają się po lewej stronie i idziecie do przodu.
Polecam, jeśli nie chce Wam bawić się w skomplikowane rozkładanie presetów na czynniki pierwsze, a zależy Wam na tym, aby szybko mieć dobre zdjęcie na Tumblra.
