Obiektywy, przy których miernik Geigera przestanie być spokojny

Czy z Waszej torby wydobywa się dziwne, zielonkawe światło? A może źle śpicie mając przy łóżku plecak z obiektywami?
W dawnych latach do produkcji szkła wykorzystywanego w obiektywach używano radioaktywnych pierwiastków. Nie były to może wielkie ilości, ale miernik Geigera nie pozostawał przy nich obojętny. Wszystkiemu winien jest izotop lub tlenek Toru (Th) występujący w niektórych obiekywach. Na szczęście promieniowanie tych obiektywów nie jest groźne dla człowieka. Odradza się natomiast spanie przy tego typu konstrukcjach czy też zbyt długie przebywanie w ich pobliżu. Strzeżonego Pan Bóg strzeże. Soczewki w obiektywach z domieszką substancji radioaktywnych najczęściej żółkły wskutek promieniowania, więc jeśli Wasze szkła mają podobny kolor, warto zainteresować się tematem. Dlaczego właściwie do szkła dodawało się substancjii radioaktywnych? Oczywiście nie dla zasady i nie był to żaden z pomysłów KGB czy innych służb. Taka receptura polepszała właściwości optyczne, niwelując aberracje i inne wady związane przede wszystkim z oddaniem barw na zdjęciach. Poniżej, nieco z przymrużeniem oka przedstawiam listę tych nasilniej promieniujących obiektywów. Wartość jest podana w nano-siwertach na godzinę. Wartości w zależności od źródeł nieco się różnią.
7 najdziwniej wyglądających kompaktów i lustrzanek cyfrowych
Takumar 50mm f/1.4 SMC — ok. 10 000 nSv/h
To chyba najpopularniejszy z radioaktywnych obiektywów. Mimo że jego siła promieniowania nie jest największa to właśnie on najczęściej występuje w literaturze. Po prostu właśnie ten obiektyw najłatwiej spotkać na portalach aukcyjnych. Strzeżcie się!
Zobacz również: Podstawy fotografii: przysłona
Fotograficzne osobliwości minionej epoki
Fujinon 50mm f/1.4 — ok. 12 000 nSv/h
Tego obiektywu na próżno szukać na allegro czy polskim e-bay'u. Jeśli macie nieznośnią teściową, warto się w niego zaopatrzyć i włożyć jej pod łóżko :)
Chinon MC 55mm f/1.4 — ok. 7000 nSv/h
To również niezbyt popularny obiektyw firmy Tomioka. Zastanawiam się, dlaczego nie zdobył popularności, bo generuje wprost obłędny bokeh.
Najciekawsze obiektywy z mocowaniem M42
Canon 55mm f/1.2 FD — ok. 17 000 nSv/h
Świetny, bardzo jasny obiektyw od bardzo popularnego dziś producenta. Pomyśleć, że był produkowany w latach 70. Chyba pożyczę od kogoś miernik Geigera, żeby zobaczyć czy przypadkiem przy moich obiektywach nie zacznie wydawać tego charaketerystycznego, bardzo nieprzyjemnego dźwięku.
Ten artykuł ma 14 komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze