Jak otrzymać ok. 20 000 zł z urzędu pracy na fotografowanie – cz. 2 [poradnik]

Pora na drugą część poradnika dotyczącego dofinansowania z urzędu pracy dla fotografa. Zaczynam od kwestii najprzyjemniejszej, czyli wyboru sprzętu. Zapraszam do lektury.
Pierwszą część poradnika zakończyłem na wyborze miejsca zarejestrowania działalności. Dziś przechodzę do konkretów, czyli jak stworzyć listę sprzętu, założyć firmę i dopełnić formalności, dzięki którym pieniądze z urzędu pracy wylądują na koncie.
Jak otrzymać ok. 20 000 zł z urzędu pracy na fotografowanie – cz. 1 [poradnik]
Tabela z listą sprzętu
Po wpisaniu w tabelę sprzętu trzeba następnie określić, ile zapłaci za niego urząd pracy, a ile Wy. Mile widziany jest wkład własny — zarówno finansowy, jak i rzeczowy. Następnie musicie uzasadnić, dlaczego taki, a nie inny aparat lub obiektyw są Wam potrzebne. Urzędnicy to niekoniecznie fotografowie, więc nie używajcie specjalistycznego języka. Jeśli napiszecie, że duży otwór względny umożliwi skrócenie czasu otwarcia migawki — możecie nie zostać zrozumiani. Lepiej napisać, że taki obiektyw pozwala na robienie ostrych zdjęć w ciemnych pomieszczeniach. Pojawiały się również opinie, że ceny wpisane do tabeli nie mogą się różnić nawet o złotówkę od ceny później zakupionego sprzętu. To błędna informacja. Urzędnicy to wiedzą, że przez miesiąc (bo tyle urząd ma na rozpatrzenie wniosku) ceny mogą wzrosnąć. Ważne jednak, żeby różnice nie były znaczące.
Zobacz również: Fotoblogia.pl - największy blog o fotografii w Polsce
Czy można kupić sprzęt używany bez faktury?
W większości przypadków jest to możliwe. Jeśli cena nie przekracza 1000 zł, wystarczy, że spiszecie ze sprzedającym zwykłą umowę kupna-sprzedaży. Jeśli natomiast cena przekracza 1000 zł, musicie udać się z taką umową do skarbówki i uiścić 2% podatku od zakupionego sprzętu.
Fotografia ślubna – od amatora do profesjonalisty [poradnik] cz. I
Kolejny krok – rejestracja bezrobotnego
To chyba najdziwniejszy moment. Staniecie w kolejce do tajemniczego pokoju, dostaniecie wniosek do wypełnienia, urzędniczka spojrzy na Was przygnębiającym wzrokiem, ale… już na drugi dzień możecie złożyć wniosek o dofinansowanie (chyba że wymagany jest 3-miesięczny okres bezrobocia). Warto zrobić to jak najszybciej, żeby urząd nie zdążył wysłać Was na jakieś szkolenia itd.
Do zarejestrowania się wymagane są:
- Dowód osobisty
- Świadectwo ukończenia szkoły
- ew. świadectwo pracy (jeśli wcześniej pozostawaliście w stosunku pracy)
W momencie składania wniosku potrzebne będą:
- Umowa użyczenia lokalu lub akt notarialny
- Dokumenty potwierdzające Waszą wiedzę w dziedzinie, którą chcecie się zajmować
- Oświadczenie o zameldowaniu na pobyt stały (w urzędzie miasta i gminy w wydziale meldunkowym wydawane są takie oświadczenia)
- Świadectwo pracy (jeśli pozostawaliście wcześniej w stosunku pracy)
- Świadectwo ukończenia szkoły (np. świadectwo dojrzałości/dyplom)
Ostatni etap w urzędzie
Urząd pracy ma 30 dni na rozpatrzenie wniosku. Jeśli decyzja będzie pozytywna, trzeba pójść do urzędu z dwiema osobami — będą one Waszymi żyrantami. Jeśli są to rodzice mający wspólnotę majątkową, będą musieli przyjść obydwoje, ale niestety nie mogą z osobna poręczyć tego dofinansowania. Jeśli rodzice nie mają wspólnoty i każde osiąga dochód powyżej 1600 zł brutto/mies., obydwoje mogą poręczyć takie dofinansowanie. Częściej jednak obowiązuje wspólnota majątkowa i w takim przypadku trzeba poszukać kogoś, kto ma dochód wyższy niż 1600 zł brutto/mies. i poprosić go o poręczenie cywilne. Istnieje możliwość zastawienia nieruchomości, ale to wymaga poświadczenia notarialnego, co dodatkowo kosztuje.
Fotografia ślubna – od amatora do profesjonalisty [poradnik] cz. II
Firma
Następnym krokiem są zakupy. Po ich zrobieniu trzeba rozliczyć się z urzędem, przedstawiając faktury, i można wreszcie przystąpić do założenia firmy. Po odwiedzeniu odpowiednich urzędów wreszcie będzie mieć własną działalność!
Co kwartał trzeba odwiedzać urząd pracy z wydrukami bankowymi potwierdzającymi comiesięczne wpłaty do ZUS-u. Pamiętajcie, że z wpłatami do ZUS-u nie możecie się spóźnić się nawet jeden dzień!
Czego nie wolno robić przez pierwszy rok prowadzenia działalności?
Po pierwsze nie wolno sprzedać sprzętu zakupionego sprzętu. Urzędnik może skontrolować, czy firma rzeczywiście istnieje, czy nie spieniężyliście sprzętu i nie pojechaliście na wczasy albo wyremontowaliście sypialnię. W pierwszym roku macie zobowiązaniu w stosunku do urzędu pracy i nie możecie zatrudnić się w innej firmie.
Mija rok — co wtedy?
Po upływie roku od założenia firmy musicie odwiedzić urząd pracy, gdzie wypełnicie jeden formularz. Następnie trzeba pójść do urzędu skarbowego i poprosić o oświadczenie o niezaleganiu z podatkami. Taki dokument kosztuje 22 zł, a czas oczekiwania wynosi do 7 dni. Potem po podobne zaświadczenie (o niezaleganiu ze składkami) musicie się udać do ZUS-u. Zazwyczaj wydawane jest od ręki i nic nie kosztuje.
Fotografia ślubna – od amatora do profesjonalisty [poradnik] cz. III
Przepisy mogą się nieznacznie różnić w poszczególnych urzędach pracy, więc nie traktujcie tego poradnika jako wyroczni. Mam jednak nadzieję, że dzięki niemu będzie Wam łatwiej zorientować się w urzędniczych zawiłościach.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze