Choć oficjalna premiera aparatu Fujifilm X100 miała miejsce we wrześniu 2010 roku, nadal czekamy na to, by jego egzemplarze zagościły na sklepowych pólkach. Skąd takie opóźnienia?
Choć oficjalna premiera aparatu Fujifilm X100 miała miejsce we wrześniu 2010 roku, nadal czekamy na to, by jego egzemplarze zagościły na sklepowych pólkach. Skąd takie opóźnienia?
Dawno nie było tak oczekiwanego aparatu. Świadczą o tym horrendalne ceny sprzętu na internetowych aukcjach. Są to jednak tylko pojedyncze egzemplarze. Aparat miał trafić na światowe rynki w pierwszym kwartale 2011 roku. Opóźnienia spowodowała tragedia w Japonii. Trzęsienie ziemi i wywołane przez nie potężne tsunami zabiły w Kraju Kwitnącej Wiśni ponad 11 000 ludzi oraz przyczyniły się do ogromnych strat materialnych. Ucierpiała również fabryka Fujifilm, w wyniku czego musiano przerwać produkcję.
Jak donosi Fujifilm, produkcja X100 została już wznowiona, a jego pierwsze egzemplarze zostaną wysłane na zachodnie rynki w pierwszym tygodniu kwietnia. Istnieją obawy, że tsunami i jego skutki wpłyną na ceny aparatu. Istnieją obawy, że tsunami i jego skutki wpłyną na ceny aparatu. Miejmy nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie, aby sprzęt trafił do naszych sklepów.
Źródło: photographyblog
