Smar wyciekający na matryce w najdroższych Canonach

Smar wyciekający na matryce w najdroższych Canonach

Smar wyciekający na matryce w Canonach EOS-1D(s) Mark III
Smar wyciekający na matryce w Canonach EOS-1D(s) Mark III
Krzysztof Basel
16.05.2009 07:00, aktualizacja: 02.08.2022 10:26

Jak to możliwe, że na zdjęciach wykonanych najdroższymi lustrzankami cyfrowymi Canona - EOS-1D Mark III i EOS-1Ds Mark III - widać plamki smaru? Canon pokornie przyznał się, że w niektórych egzemplarzach kropelki smaru docierają z komory lustra na filtr dolnoprzepustowy. Posiadacze tych profesjonalnych aparatów mogą zastanawiać się, jak ten problem zlikwidować.

Jak podaje producent w niektórych egzemplarzach modeli Canon EOS-1D Mark III i EOS-1Ds Mark III, podczas normalnego użytkowania aparatu małe cząsteczki smaru mogą wydostawać z komory lustra i osadzać na filtrze dolnoprzepustowym. Efekt, w postaci plamek, widać niestety na zdjęciach wykonanych wadliwymi sprzętem.

Smar widoczny w czerwonych ramkach, fot. Canon
Smar widoczny w czerwonych ramkach, fot. Canon

Na szczęście producent marki Canon postąpił uczciwie i zagwarantował darmowe czyszczenie uszkodzonych aparatów w serwisie. Osoby zainteresowane powinny wypełnić wniosek znajdujący się na stronie Canona. Więcej informacji TUTAJ.

Źródło: Canon

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)