Nowa produkcja twórcy pierwszego filmu z Canona 5D MKII

Nowa produkcja twórcy pierwszego filmu z Canona 5D MKII

Krzysztof Basel
29.12.2008 17:10, aktualizacja: 02.08.2022 10:37

Vincent LaForet kręci kolejny film Canonem 5D Mark II. Tym razem to zaawansowana produkcja, która opowiada o życiu znanego surfera Jamiego O'Brien. Fotograf tworzy obecnie na Hawajach i możemy na bieżąco podglądać jego zmagania na blogu.

Vincent LaForet kręci kolejny film Canonem 5D Mark II. Tym razem to zaawansowana produkcja, która opowiada o życiu znanego surfera Jamiego O'Brien. Fotograf tworzy obecnie na Hawajach i możemy na bieżąco podglądać jego zmagania na blogu.

TUTAJ można obejrzeć film w pełnej jakości.

  • Jamie to jeden z pierwszych surferów, który ma również własną firmę zajmującą się produkcją (na stronie O'Briena można zobaczyć np. reklamę filmu jego autorstwa - przyp. red.). Jego życie to sen każdego surfera, kilka zawodów, tylko surfowanie i podróżowanie za najlepszymi falami - opisuje Jamiego O'Briena fotograf na swoim blogu.

Na załączony krótkim filmie znany twórca wykorzystuje wspomnianego już Canona 5D Mark II oraz kilka wyjątkowo ciekawych obiektywów. Jednym z nich jest 24mm Tilt-Shift, który umieścił na sterowanym radiowo helikopterze. Na zdjęciach możemy również dostrzec potężny zoom the Big Kahuna, czyli Canona 800mm f/5.6 oraz kamerę RED One z systemem RedRock Micro.

Mówi LaForet - Czy wyobrażacie sobie taki widok po wyjściu z domu? Oto co Jamie widzi każdego dnia i chcemy to pokazać ludziom, aby mogli sami zobaczyć jak to jest żyć w taki sposób - komentuje pierwsze sceny filmu. I teraz możecie zobaczyć moją prawdziwą motywację do napisania tego wpisu. W zimowe dni chyba każdemu potrzeba takich widoków. To ile jeszcze pozostało miesięcy do lata? ;)

Więcej na temat najnowszej produkcji Vincenta LaForet możecie poczytać na jego blogu. Autor aktualizuje go prawie codzinnie, więc naprawdę warto tam zaglądać.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)