3000 zdjęć Marilyn Monroe trafi do Wrocławia za ponad 6 mln złotych

3000 zdjęć Marilyn Monroe trafi do Wrocławia za ponad 6 mln złotych

3000 zdjęć Marilyn Monroe trafi do Wrocławia za ponad 6 mln złotych
Źródło zdjęć: © © Milton Greene/Desa Unicum
Piotr Kała
27.06.2014 20:13, aktualizacja: 26.07.2022 19:54

Za zdjęcia zapłaciła wrocławska Hala Stulecia. Taka inwestycja wywołała kontrowersje wśród radnych miasta i internautów w całym kraju.

Jedni twierdzą, że miasto ma wiele innych potrzeb do zrealizowania, poza tym słynna amerykańska aktorka nie ma nic wspólnego z Wrocławiem. Z drugiej strony stolica Dolnego Śląska ma szansę przyciągnąć turystów, ponieważ w mieście ma powstać muzeum MM, zatem inwestycja powinna szybko się zwrócić. Otwarcie takiego muzeum i jego działalność będzie też świetnie promowało Wrocław na świecie. W końcu nazwisko Monroe zna chyba każdy.

Obraz
© © Milton Greene/Desa Unicum

Skąd zdjęcia znalazły się w Polsce?

Historia tych zdjęć jest bardzo ciekawa i jest związana z historią pierwszych lat wolnej Polski po 1989 roku. Zdjęcia wykonał Milton H. Greene. Był on fotografem mody i fotograf miał zaledwie 27 lat, kiedy spotkał słynną Marilyn podczas realizacji zdjęć aktorki dla magazynu "Look". Kiedy gwiazda zobaczyła efekt ich wspólnej pracy miała powiedzieć, że zobaczyła "teczkę z najpiękniejszymi zdjęciami, jakie kiedykolwiek widziała".

Od 1953 roku fotograf przez 4 lata miał niemalże nieograniczony dostęp do aktorki. W tym czasie wykonał tysiące zdjęć, zarówno modowych, backstage'owych jak i prywatnych.

W 1957 roku drogi fotografa i gwiazdy się rozeszły, kiedy jej trzeci mąż, Arthur Miller, zaczął ingerować w ich relację. W efekcie Milton H. Greene zakazał publikowania swoich zdjęć. Fotograf zmarł w 1985 roku i kolekcję nieznanych zdjęć przejął jeden z banków. Następnie została wykupiona przez greckiego milionera Dino Matingasa.

Obraz
© © Milton Greene/Desa Unicum

Marilyn Monroe i FOZZ

I w tym momencie zaczyna się polski wątek zdjęć. Grek robił interesy z polskim Funduszem Obsługi Zadłużenia Zagranicznego. kiedy rozpętała się afera wokół FOZZ, likwidator zażądał spłaty zadłużenia przez Matingasa, którego część została wyegzekwowana w postaci zdjęć, których część właśnie została kupiona na aukcji w warszawskim Desa Unicum przez miasto Wrocław.

Obraz
© © Milton Greene/Desa Unicum

Choć cena 6,4 miliona złotych to ogromna suma i jest rekordowa na polskim rynku aukcyjnym, ale według specjalistów i na moje oko jej wartość jest wielokrotnie wyższa. Dlatego wydaje mi się, że włodarze Wrocławia zrobili dobry interes. Tym bardziej, że pieniądze na zdjęcia mają pochodzić z nagrody Meliny Mercouri, którą Wrocław otrzymał Europejska Stolica Kultury 2016. Decyzja o kupnie zdjęć Miltona H. Greene'a tym bardziej potwierdza zasadność tytułu, jaki przyznano stolicy Dolnego Śląska.

Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)