Moc spojrzenia w kobiecych portretach autorstwa Hannesa Caspara
Myśl „oczy są zwierciadłem duszy” jest tym, co znajduje odbicie w portretach kobiet autorstwa berlińskiego fotografa – Hannesa Caspara. Zobaczcie jaką moc ma spojrzenie w twórczości tego artysty.


Hannes Caspar fotografuje od ok. ośmiu lat. Swoje pierwsze kroki stawiał robiąc zdjęcia budynków oraz abstrakcyjnych przedmiotów, co bardzo szybko go znudziło. Fotograf, by wyrazić siebie potrzebował kontaktu z drugim człowiekiem – tak zaczęła się jego przygoda z portretem.

Początkowo artysta wykonywał zdjęcia swoich znajomych, jak większość z nas. Później jego przygoda potoczyła się w stronę poszukiwania niecodziennej, wyróżniającej się urody. Modelki na zdjęciach Casapara są bardzo charakterystyczne – czy to ze względu na rysy twarzy, oczy, włosy, czy generalną piękną kompozycję linii malujących się na ich ciałach.

Tym, czego pragnie Hannes w swoich zdjęciach są emocje. Zależy mu na uchwyceniu małego, często prostego detalu, który jest w stanie opowiedzieć całą magiczną historię.


Podczas fotografowania Caspar koncentruje się na komunikacji z modelką – rozmawia, a zdjęcia są spontaniczną, aczkolwiek przemyślaną reakcją na chemię, która płynie między dwojgiem artystów. Fotograf wyzwala migawkę, tylko wtedy, kiedy poczuje, że to odpowiednia chwila - „Jest to impuls, któremu nie mogę się potrzeć. Trudno to jakkolwiek opisać” - wyznaje.

Mimo często występującej nagości, w zdjęciach Hannesa Caspara pierwszym, na co zwrócimy uwagę jest spojrzenie, albo detale urody konkretnej modelki. Nagość jest jakby tylko dodatkiem, częścią formy, w którą uprawiona jest treść i silne napięcie budowane na linii odbiorca-modelka.

Artysta wykorzystuje w dużej mierze światło zastane, a rejestruje je przy pomocy: Canona EOS 6D z obiektywem Sigma 50 mm f/1.4 oraz analogowych aparatów średnioformatowych – Pentax 67, Rollei SL 66 oraz Hasselblad, ze standardowymi szkłami.
Zobacz również: 10 rzeczy, których fotograf nie powinien robić

Zdjęcia wykorzystane za zgodą autora.

















Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze