Marcin Urbanowicz: „Kocham fotografię za to, że jutro znów będzie wczoraj!”

Marcin Urbanowicz: „Kocham fotografię za to, że jutro znów będzie wczoraj!”

Marcin Watemborski: Klasycznie – Marcin, długo fotografujesz?
Marcin Watemborski: Klasycznie – Marcin, długo fotografujesz?
Źródło zdjęć: © © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Marcin Watemborski
04.04.2016 13:58, aktualizacja: 04.04.2016 15:58

Młody gliwicki fotograf – Marcin Urbanowicz – specjalizuje się w fotografii ulicznej i dokumentalnej. Nie straszne mu są mrozy, wysokości, ani dziwne sytuacje – zrobi wszystko, żeby zdobyć dobre zdjęcia.

Marcin Urbanowicz: W lutym tego roku minęło 10 od czasu, gdy kupiłem swój pierwszy aparat. To już dekada odkąd chciałem zostać pejzażystą pokroju Ansela Adamsa, od kiedy postanowiłem odświeżyć widokówki polskich kurortów.

Jako młodego ambitnego fotografa, na pewno Twoja pasja kosztowała Cię dużo wyrzeczeń, zwłaszcza w młodzieńczych latach, kiedy ludzie imprezują. Jak to było?
Jako młodego ambitnego fotografa, na pewno Twoja pasja kosztowała Cię dużo wyrzeczeń, zwłaszcza w młodzieńczych latach, kiedy ludzie imprezują. Jak to było?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Wyrzekałem się ciepłych wieczorów przed telewizorem i leniwych poranków z gorącą herbatą tylko po to, by fotografować wschody i zachody słońca, poranne mgły i nocne pokazy gwiazd. Zapału i wytrwałości wystarczyło mi ledwie na trzy lata. Cóż, widocznie nie był mi pisany taki los.

Znudziłeś się krajobrazami, czy fotografią?
Znudziłeś się krajobrazami, czy fotografią?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Można powiedzieć, że równolegle ze słabnącym zamiłowaniem do krajobrazu – zacząłem dostrzegać, że to, co dzieje się poza polami, łąkami i jeziorami, jest znacznie ciekawsze. A już na pewno mniej przewidywalne.

Co wzbudziło w Tobie miłość do ulicy i dokumentu?
Co wzbudziło w Tobie miłość do ulicy i dokumentu?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Dlaczego wybrałem dokument? Myślę, że nie będę oryginalny jeśli powiem, że dokument jest po prostu ważny dla każdego. To dziedzina fotografii, która w najlepszy i najbardziej dosadny sposób opowiada o nas, o tym jacy jesteśmy, jak żyjemy, co robimy i gdzie mieszkamy.

Jest świetnym sposobem na utrwalenie rzeczy i zjawisk, które bezpowrotnie przemijają, a które mają szansę wrócić - chociażby w tak ubogiej formie jak na odbitce. Warto zatem dokumentować nieustannie zachodzące zmiany, tym bardziej, że z czasem wartość takich zdjęć rośnie.

Cieszę się, że przez to, co robię mogę nie tylko dorzucić swoją cegiełkę do archiwum polskiej dokumentalistyki, ale mam przy tym szansę poznawać niesamowitych ludzi, ciekawe historie i wydarzenia.

Jacy fotografowie wpłynęli na Twoją twórczość?
Jacy fotografowie wpłynęli na Twoją twórczość?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Zafascynowały mnie przede wszystkim reportaże Tomasza Tomaszewskiego, Alexa Webba i Donalda Webbera. Ich niesamowite, wieloplanowe kadry sprawiły, ze moje fotograficzne zainteresowania na dobre wyszły z lasu na ulicę, a tematem przewodnim moich zdjęć stał się człowiek i przestrzeń, w której funkcjonuje.

Początki w streetu dla każdego są trudne. Pamiętam jak ja na początku „czaiłem” się w ciemnych kątach i chowałem za rogami. Też tak miałeś?
Początki w streetu dla każdego są trudne. Pamiętam jak ja na początku „czaiłem” się w ciemnych kątach i chowałem za rogami. Też tak miałeś?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Z początku fotografowałem z daleka. Z upływem czasu zacząłem przełamywać tę nieśmiałość i podchodziłem coraz bliżej i bliżej. Zacząłem rozmawiać z zupełnie obcymi ludźmi, poznawałem ich historie i próbowałem opowiedzieć o nich zdjęciami. Najpierw pojedynczymi, później całymi – mniejszymi lub większymi – cyklami.

Jakich historii szukasz?
Jakich historii szukasz?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Szukam ludzi z pają, ciekawymi doświadczeniami, sposobem bycia i fotogenicznością. Staram się nie dystansować od moich bohaterów. Dzięki zdobyciu zaufania i zbudowania koleżeńskiej relacji dostaję pozwolenie na wejście w ich świat. Tylko wtedy jest szansa uchwycić to, czego nie widać, co jest ukryte w człowieku.

Jest to arcytrudna sztuka i chociaż już trochę fotografuję to wiem, że jestem dopiero na początku drogi.

Co, według Ciebie, jest najważniejsze w fotografii dokumentalnej?
Co, według Ciebie, jest najważniejsze w fotografii dokumentalnej?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Wartość informacyjną i wizualną może uchwycić każdy. Wyzwaniem jest stworzenie fotografii emocjonalnej, która pokazuje emocje, albo je wywołuje. Najwyższym kunsztem jest dotknięcie tej intymności, której nie sposób dostrzec gołym okiem.

Jeśli udaje Ci się osiągnąć tą specyficzną relację, o której mówisz, to musisz być spełnionym fotografem. Jest tak?
Jeśli udaje Ci się osiągnąć tą specyficzną relację, o której mówisz, to musisz być spełnionym fotografem. Jest tak?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Fotografując ludzi i ich historie dążę do spięcia tych czterech elementów, o których mówiłem przed chwilą. Wiem, że tylko wtedy osiągnę satysfakcję – kiedy faktycznie uda mi się to wszystko zawrzeć w opowieści.

W reportażu nie przepadam za stadnymi wydarzeniami, gdzie trzeba bić się o centymetry i „dobre” kadry. Wolę samotne szukanie tematów i spokojne ich realizowanie. Uwielbiam szerokie plany, duże głębie ostrości, centralne kadry i dynamiczne ujecia.

Nie lubię pozowania, stylizowania i obróbki, która z fotografii robi grafikę.

W dzisiejszych czasach trudno uniknąć retuszu, ale oczywiście można go znacząco ograniczyć. Czym więc robisz zdjęcia?
W dzisiejszych czasach trudno uniknąć retuszu, ale oczywiście można go znacząco ograniczyć. Czym więc robisz zdjęcia?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Zdjęcia wykonuję różnymi aparatami – zarówno starymi kliszakami, cyfrowymi małpkami, a od niedawna pełnoklatkowcem – Nikonem D610. Jednak zdecydowana większość zdjęć wyszła spod Nikona D300s, do którego nadal często wracam.

Za co kochasz fotografię?
Za co kochasz fotografię?© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)

Za co ją kocham? Kocham fotografię za to, że jutro znów będzie wczoraj!

Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Obraz
© © Marcin Urbanowicz / [www.marcinurbanowicz.pl](http://www.marcinurbanowicz.pl/)
Źródło artykułu:WP Fotoblogia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)